Data: 2010-05-27 11:33:47
Temat: Re: Anegdotka...
Od: Panslavista <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Izis wrote:
> On 27 Maj, 10:40, "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> wrote:
>> czwartek, 27 maja 2010 10:01. carbon entity 'Izis' <o...@o...eu>
>> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>>
>> > A poza tym ,nie mów o plamach na krześle bo zaraz wyskoczy jakiś
>> > znafca
>> > tematu odnośnie wkładek higienicznych i zacznie się dziwić czemu w
>> > tamtych czasach
>> > czyli ok.40lat temu baby ich nie nosiły -- toż to szczyt głupoty,
>> > braku higieny i inne takie ;))))
>>
>> 120 lat temu damy nie nosiły majtek. Chociaż miały długie spódnice
>> _minimum_ po kostki, to tego tam co i owszem było zdecydowanie łatwiej.
>
> No tego to sobie akurat.... nie wyobrażam ;)
> Tamte czasy kojarzą mi sie z permanentnym brakiem jakiejkolwiek
> higieny
> a w celu łagodzenia jego przykrych efektów z pudrowaniem go i
> zakrapianiem pachnidłami -- przynajmniej w tz wyższych sferach.
> A może to było dali...tak to było znacznie dawniej? ;)
>
> izis
>> --
>> tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
>> ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
Nawet teraz sporo kobiet chodzi bez majtek - zdrowo i higienicznie.
Majty to najbrudniejsze rozwiązanie, zwłaszcza te sznurki w przedziale.
|