Data: 2013-05-15 23:29:16
Temat: Re: Angelina bez.
Od: outside <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Maj, 23:26, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 15 May 2013 23:13:20 +0200, Fragile napisał(a):
>
> > Dnia Wed, 15 May 2013 17:34:21 +0200, Ikselka napisał(a):
>
> >> Dnia Wed, 15 May 2013 12:40:20 +0200, Trybun napisał(a):
>
> >>> Ja mogę tolerować małpę robiącą miny do gawiedzi przed kamerami. Niech
> >>> sobie małpuje skoro za to małpowanie są chętni jej zapłacić.
>
> >> ...oraz za ucięcie sobie cycków i wymianę na NOWE (sic!) w klinice, która
> >> też sama jej jeszcze zaplaci za reklamę.
>
> > Przypuszczam, że gdyby nikt nie zamierzał zapłacić jej za reklamę, i tak
> > piersi by usunęła. Kobieta po prostu nie chce zachorować, i chce mieć
> > świadomość, że ze swojej strony zrobiła co mogła, by do tego nie doszło.
> > Dlatego też podjęła decyzję o usunięciu jajników.
>
> Ale czy TY nie rozumiesz, że mnie latają koło... jej cycki i jajniki?
> Oraz to, czy sobie je utnie, czy przyprawi nadprogramowe i zapasowe?
> Ona nie ma prawa z buciorami wkraczać ze SWOIM WYDUMANYM PROBLEMEM w
> sytuację wielu milionów kobiet, bo one NIE SĄ NIĄ i nigdy nie będą miały
> takich uwarunkowań, jak ona. Już pisałam: ona się zachowuje, jakby
> zachwalała biały ryż hinduskiej biedocie, która białego ryżu nawet nie
> ujrzała i nie ujrzy.
> To po pierwsze.
> A po drugie - to jest po prostu lukratywny (bo dla sensacji i zarobku oraz
> reklamy kliniki) kamuflaż zabiegu wymiany już wczesniej preparowanego
> biustu - dorabianie do tego ideologii ma na celu zapobieżenie plotkom i
> dywagacjom na temat jej sztucznego biustu, ona po prostu sobie "zrobiła
> biust", bo nie ma własnego, jest tak chuda, że mogła mieć jedynie gruczoły
> i skórę, a nawet to co dotychczas prezentowała i co będzie miała teraz (na
> pewno ładniejsze, he he) było fikcją, bo na tak wychudzonym ciele nie ma
> prawa być tkanki tłuszczowej normalnej "kalibracji" akurat w miejscu
> biustu! I dobrze o tym wiesz, jeśli myslisz logicznie.
>
> --
> XL
> "Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
> zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
> Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki
Ale to ty trzepiesz wydumane problemy których nie masz i zniechęcasz
ludzi do leczenia raka chory buraku.
|