Data: 2006-02-08 22:44:28
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za długo???
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 8 Feb 2006 22:40:09 +0100, ape wrote:
> mam wyobraznie bujna inaczej...
> idziesz do pierwszego lepszego laboratorium weterynaryjnego i twoja
> historyjka bierze w leb!
A potem będę się leczył preparatami weterynaryjnymi?:)
> bez zadnego skierowania, a na poniedzialek masz co sobie tylko
> wymarzysz.
> a ze nie za friko? za friko polecam gargarin lub urynoterapie :-)
Mnie chodziło o coś innego. Po prostu są sytuacje kiedy robienie
antybiogramu nie ma żadnego sensu. I angina paciorkowcowa do nich
należy.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
|