| « poprzedni wątek | następny wątek » |
311. Data: 2010-04-19 21:09:13
Temat: Re: Apel do Obamy!Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hqieii$lc5$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron pisze:
>> "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną"
>>
>> Zwracam uwagę na "przede mną". To znaczy: ważniejszych spraw, niż sprawy
>> Boga.
>>
>> Najczęściej to przykazanie łamane jest w ten sposób, że człowiek
>> przedkłada inne sprawy nad sprawy religii. Na przykład: ktoś w niedzielę
>> znajduje czas na pójście do kina, spotkanie ze znajomymi, ale do kościoła
>> nie idzie- bo nie miał czasu.
>> Dziękuję.
>
> Na taka interpretacje bym nie wpadla...
> Jakies inne wersje?
> I.
Nie wpadła byś- czyli, jak mi się zdaje- nie jesteś chrześcijanką. Ciekawe-
ale wydaje mi się, że np nasza grupowa protestantka (Vilar) zgodzi sięz
interpretacją, którą podałem. Ja osobiście dziwię się, że Ciebie ona dziwi-
no ale nie znam Cię. Nie wiem, w jakim środowisku się wychowałaś. Ostatnio
kolega z mojej firmy pytał mnie- i to całkiem poważnie- czy Wielkanoc to
Boże Narodzenie? No cóż...
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
312. Data: 2010-04-19 21:14:05
Temat: Re: Apel do Obamy!Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hqifd7$ot4$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-04-19 22:29, Chiron pisze:
>>
>> "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną"
>>
>> Zwracam uwagę na "przede mną". To znaczy: ważniejszych spraw, niż sprawy
>> Boga.
>>
>> Najczęściej to przykazanie łamane jest w ten sposób, że człowiek
>> przedkłada inne sprawy nad sprawy religii. Na przykład: ktoś w niedzielę
>> znajduje czas na pójście do kina, spotkanie ze znajomymi, ale do kościoła
>> nie idzie- bo nie miał czasu.
>> Dziękuję.
>>
>
> Właściwie to w Biblii Tysiąclecia idzie to tak:
>
Zależy gdzie w Biblii. On nie występuje tam tylko raz. Tu masz w
encyklopedycznym skrócie- co, jak , dlaczego:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
313. Data: 2010-04-19 21:20:42
Temat: Re: Apel do Obamy!Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hqig5p$rcv$1@news.onet.pl...
> Jednak będę się upierać, że Bóg i religia (czytaj praktyki ustanowione
> przez ludzi), to dwie, zupełnie różne sprawy.
>
> Ale...takie uczynki mogą wynikać z wiary.
> Więc je szanuję.
>
> MK
>
>
Uważam, że to, co napisałaś nie jest takie dokładnie. Po zastanowieniu się-
nie odpowiem: nie jestem w stanie w kilku zdaniach. Aby jednak Cię nie
zostawiać bez odpowiedzi- napiszę Ci coś takiego: nasza religia,
chrześcijaństwo- odwołuje się do Miłości. Z niej wszystko wynika. Ją jako
dar i nakaz jednocześnie dał nam Bóg- Jezus Chrystus. Wszelkie nasze
praktyki religijne źródło swe powinny mieć w niej właśnie.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
314. Data: 2010-04-19 21:30:16
Temat: Re: Apel do Obamy!Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hqigo9$sc2$3@news.onet.pl...
> Chiron pisze:
>
>> Najczęściej to przykazanie łamane jest w ten sposób, że człowiek
>> przedkłada inne sprawy nad sprawy religii. Na przykład: ktoś w niedzielę
>> znajduje czas na pójście do kina, spotkanie ze znajomymi, ale do kościoła
>> nie idzie- bo nie miał czasu.
>
> Ale czy człowiek łamie w ten sposób przykazanie Boga, czy kościoła?
>
> Ewa
Złamał przykazanie Boga- zawarte w Jego Dekalogu. Bóg nakazuje w tym
przykazaniu przede wszystkim dbać o sprawy duchowe, związane z religią. Po
zadbaniu o te sprawy- najważniejsze dla człowieka- może zadbać o inne,
sprawy doczesne.
Przykazania Kościoła Katolickiego:
1. W niedziele i święta nakazane uczestniczyć we Mszy Świętej i powstrzymać
się od prac niekoniecznych.
2. Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty.
3. Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć Komunię Świętą.
4. Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w
okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach.
5. Troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
315. Data: 2010-04-19 21:33:17
Temat: Re: Apel do Obamy!
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hqihog$20n$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-04-19 22:58, Vilar pisze:
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:hqieem$l9b$1@news.onet.pl...
>>
>>> Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:4bcc8145$0$2591$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>>> Ender pisze:
>>>>
>>>>
>>>>> Może i faktycznie trzeba ciut myśleć, aby móc być wybranym.
>>>>> "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną"
>>>>> w tym sensie, że nie będziesz czcił fałszywych bogów
>>>>>
>>>> Jak to się ma np. do składania pokłonów świętym?
>>>> Kim są fałszywi bogowie?
>>>>
>>>>
>>>>> Dla swojego własnego dobra, a nie dla Jego dobra.
>>>>>
>>>> To akurat wydaje się oczywiste. Człowiek przecież nie mógłby zaszkodzić
>>>> Bogu.
>>>>
>>>>
>>>>> Normalnie jesteś porażką.
>>>>>
>>>> Oj, coraz bardziej wydaje mi się, że ta porażka gdzie indziej
>>>> ulokowana.
>>>>
>>>> Ewa
>>>>
>>> "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną"
>>>
>>> Zwracam uwagę na "przede mną". To znaczy: ważniejszych spraw, niż sprawy
>>> Boga.
>>>
>>> Najczęściej to przykazanie łamane jest w ten sposób, że człowiek
>>> przedkłada inne sprawy nad sprawy religii. Na przykład: ktoś w niedzielę
>>> znajduje czas na pójście do kina, spotkanie ze znajomymi, ale do
>>> kościoła
>>> nie idzie- bo nie miał czasu.
>>> Dziękuję.
>>>
>>> --
>>> Serdecznie pozdrawiam
>>>
>>> Chiron
>>>
>>>
>> Jednak będę się upierać, że Bóg i religia (czytaj praktyki ustanowione
>> przez
>> ludzi), to dwie, zupełnie różne sprawy.
>>
>> Ale...takie uczynki mogą wynikać z wiary.
>> Więc je szanuję.
>>
>> MK
>>
>
> Takie uczynki jak ujaranie się trawą i 'chichotanie' na grupie?
> Chamstwo, że nikt Ciebie tu nie potępił, choćby dla zasady.
> Masz jakiś kryzys, czy dół życiowy?
> Jak coś to napisz, masz tu życzliwych Ci ludzi i jakoś pogadamy.
> ENder
>
A skąd Ci się wzięło to, że ujarałam się trawą.
Oj Pimpuś brzydko, brzydko tak od razu osądzać bliźnich.
Nie byłam ujarana - sam sobie dopisałeś co chciałeś (i ciekawe jest właśnie
to, że dopisałeś, co dopisałeś...)
Głupawka wynikała ze zwykłego zmęczenia tyrą....
Przespałam się godzinkę, więc odzyskałam "normalne parametry życiowe"
No, to teraz coś jeszcze porobię....
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
316. Data: 2010-04-19 21:37:52
Temat: Re: Apel do Obamy!To chyba jedno z najczęściej, a jeśli nie najczęściej, to z największą
lubością i fantazją wyróżnianych w interpretacjach "przykazań"
z "dekalogu" krk, o ile pamietam.
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqhul0$n87$1@inews.gazeta.pl...
Mam to widocznie wdrukowane.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
317. Data: 2010-04-19 21:53:16
Temat: Re: Apel do Obamy!Chiron pisze:
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hqieii$lc5$1@inews.gazeta.pl...
>> Chiron pisze:
>>> "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną"
>>>
>>> Zwracam uwagę na "przede mną". To znaczy: ważniejszych spraw, niż
>>> sprawy Boga.
>>>
>>> Najczęściej to przykazanie łamane jest w ten sposób, że człowiek
>>> przedkłada inne sprawy nad sprawy religii. Na przykład: ktoś w
>>> niedzielę znajduje czas na pójście do kina, spotkanie ze znajomymi,
>>> ale do kościoła nie idzie- bo nie miał czasu.
>>> Dziękuję.
>>
>> Na taka interpretacje bym nie wpadla...
>> Jakies inne wersje?
>> I.
>
> Nie wpadła byś- czyli, jak mi się zdaje- nie jesteś chrześcijanką.
Nie lubie szufladek. Nie wiem tak naprawde, kim jestem. Czy pojebana
wsrod normalnych, czy normalna wsrod pojebanych. Serio.
> Ciekawe- ale wydaje mi się, że np nasza grupowa protestantka (Vilar)
> zgodzi sięz interpretacją, którą podałem. Ja osobiście dziwię się, że
> Ciebie ona dziwi- no ale nie znam Cię.
To Ci wyznam w sekrecie - jakies 80% moich wypowiedzi tutaj to sa dosc
lekkie wtrety o zartobliwym/irocznicznym zabarweiniu. Rzadko pisze cos
"na powaznie", zwlaszcza o sobie. Nie lubie mechamizmu sprowadzania mnie
przez idiotow do swojego poziomu i pokonywania doswiadczeniem. Ani
tlumaczenia sie, ze nie jestem wielbladem.
> Nie wiem, w jakim środowisku się
> wychowałaś.
Nieciekawym.
Wiesz, ze nastawienie do kosciola sie podobno w pewnym stopniu
dziedziczy? Serio pisze akurat. Nie pamietam jednak, gdzie to wyczytalam...
> Ostatnio kolega z mojej firmy pytał mnie- i to całkiem
> poważnie- czy Wielkanoc to Boże Narodzenie? No cóż...
Az tak zle ze mna nie jest. ;-)
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
318. Data: 2010-04-19 21:58:07
Temat: Re: Apel do Obamy!Chiron pisze:
> nasza religia,
> chrześcijaństwo- odwołuje się do Miłości. Z niej wszystko wynika. Ją
> jako dar i nakaz jednocześnie dał nam Bóg- Jezus Chrystus. Wszelkie
> nasze praktyki religijne źródło swe powinny mieć w niej właśnie.
Pokaz mi, prosze, gdzie jest milosc - zwlaszcza do blizniego - w
wypowiedziach takiej np. Magdulińskiej, czy Ikselki? Bo, jak mi sie
zdaje, chrzescijanie powinni swoja postawa dawac tego przyklad, widziec
odrobine boga w innych, roswietlac przestrzen wokol siebie ta miloscia,
a nie wyzywac ludzi od "gnid" czy "idiotek".
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
319. Data: 2010-04-19 23:22:04
Temat: Re: Apel do Obamy!ops niedopisałemI jeszcze jedna ciekawostka BTW:
W jednym ze swoich przemówień Aldolf Hitler powiedział (cytat z pamieci):
"... moja ręka drży, ale moje serce jest spokojne...".
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hqhnou$tk6$1@node1.news.atman.pl...
Mahomet powiedział bardzo interesującą, WIELCE wartą uwagi rzecz,
którą bez trudu da się odnaleźć również w wielu miejscach w Biblii,
choć nie tak aż dosłownie i dosadnie wyrażoną, mianowicie:
"... Pytasz, czym jest cnota? Zapytaj swego serca. Cnota jest tym, co daje
spokój duszy i co daje spokój sercu. Grzechem jest to, co napełnia duszę
niepokojem i dręczy serce. Połóż swą rękę na piersi i zapytaj swego serca.
Tego, co powoduje niepokój w twym sercu, staraj się nie czynić! ..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
320. Data: 2010-04-19 23:24:39
Temat: Re: Apel do Obamy!ops niedopisałemcbnet wrote:
> I jeszcze jedna ciekawostka BTW:
>
> W jednym ze swoich przemówień Aldolf Hitler powiedział (cytat z pamieci):
> "... moja ręka drży, ale moje serce jest spokojne...".
>
To ostatecznie potwierdza, że miał chorobę Parkinsona.
pozdrawiam neuropsychologicznie
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |