Data: 2012-03-04 20:13:30
Temat: Re: Archetypy wewnętrznego bohatera
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 4 Mar 2012 09:17:23 -0800 (PST), glob napisał(a):
> zdumiony napisał(a):
>> W dniu 2012-03-03 22:11, glob pisze:
>>> zaskakuje odkrywczo�ci�, a w innym miejscu dobija prostatstwem. Bo
>>> nie ma archetypu stabilnego, tu wszystko przep�ywa, w jednym mom�cie
>>> mo�emy by� sierot� i non stop malkonte�ci� na pa�stwo, znowu w innym
>>
>> A do mnie przemawia, by� czas �e by�em niewini�tkiem. Mo�na tez zosta�
>> czarodziejem i przestaďż˝ nim byďż˝ po mocniejszych lekach.
>
> A mnie drażni wszelkie szufladkowanie, bo w życiu jednak przeciekamy
> przez szufladki. Przychodzi abstrakcyjny pan i wyciąga jedynie
> wierzchołek naszych zachowań i nakleja nam naklejkę, z którą czujemy
> się...no niby tak, ale jednak nie tak.
To już wiem, co tobie zrobili. Mnie nic takiego nigdy nie spotkało.
--
XL
|