Data: 2003-10-14 08:34:54
Temat: Re: Arkadia i Nero
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 13 Oct 2003 18:03:53 +0200, Grzegorz Sapijaszko
<g...@s...net> wrote:
>Arkadia była bardzo dobra. Jak jeszcze dodam, że trafiają się grona o
>masie > 1 kg to chyba już nie masz jakichkolwiek wątpliwości? :-)
>
>Nero -- cóż mogę powiedzieć? Może to, że Inka stwierdziła, iż są to
>pierwsze czerwone winogrona, której jej smakują? :)
Przedstawiasz argumenty nie do pobicia :-)))
>Arkadia rośnie dość silnie, u mnie silniej niż Nero. Średnio, to
>zostawiając 6-8 pąków na łozie, silnie, to zostawiając ok. 4
>pąków... Z tym, że to też ilości przybliżone...
Teraz dla mnie pojęcie "silnie rośnie" jest raczej abstrakcyjne.
Nie mam porównania. Jak zwykle dowiem się za rok, jak już
urośnie :)
>Zwłaszcza, że za
>> te dwie winorośle mogłam mieć całkiem dużą tuję Filiformis.
>
>Czyżbyś chciała powiedzieć, że przepłaciłaś? :-)
Nnnnie zupełnie... Po prostu wybrałam: nie miałam środków na
zakup obytrzech roślin, więc tuja, nie wiedzieć czemu przegrała.
W zasadzie, to wiem czemu: bo nie byłam sama tylko z doradcą :-)
Trudno jakoś tę tuję znaleźć w okolicy, pierwszy raz ją spotkałam
w ilości egz. 3, a teraz znowu będę jej szukać. Jeden egz.
znalazł nabywców na moich oczach...
Pozdrawiam,
Anka :)
|