Data: 2007-07-10 11:22:57
Temat: Re: Armoracia lapatifolia f. semperviva
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in news:f6vl5r$jv1$1@polsl.pl:
>
> Użytkownik "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w
> wiadomości news:Xns996973BD874ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38.
..
>> Jak w temacie, u mnie znow wyrosla bardzo obficie, gdzie sie dalo i
>> gdzie sie nie dalo.. i tam, gdzie nigdy nie bylo tez.. a w zywoplocie
>> to nawet kwitnie niezwykle i zaskakujaco obficie..
>> A jak u Was?
>> Pozdrowienia - Ewa
>> PS. Ogrod bez niesmiertelnego chrzanu wszedzie to nie ogrod!
> Ogrodnik, co się chrzanu nie umie pozbyć, to nie ogrodnik ;P
I wreszcie wszystko jasne, mamy wyznacznik :-D
Gdziez ja sie pcham w te ogrodnicze elyty bezchrzanowe...
Chyba sobie kepke swiadomie zahoduje, jako memento :-D
Pozdrowienia - nieogrodnik Ewa
PS. Jakby jeszcze ktos oprocz mnie mial chrzan wbrew swej woli to niech sie
nie zalamuje, bycie nieogrodnikiem tez daje duzo radosci w ogrodzie :-D
|