W środę 10-marca-2004 o godzinie 09:37:56 Lech Dubrowski napisał/a

>
>> Nie wim czy to moje subiektywne odczucie
>> ale po kolejnych pytaniach przyszlych magistrow czuje sie jak za
>> przeproszeniem: "cholerny krolik doswiadczalny" :-)

>Ja tez zwlaszacza jak widze temat "[TV] Życie Erotyczne Niepełnosprawnych"
>pare postow nizej

No więc ja proponuję, żeby zrobić tak:

Zróbmy jakiś FAQ.

W tym FAQ zrobi się zestawienie wszystkich najważniejszych
tajemniczych spraw, które mogą robić inwalidzi, albo nie mniej
tajemniczych, których nie mogą.

Znając zainteresowania dzisiejszych studentów psychologii, socjologii
i innych logii myślę, ze należy zacząć od spraw najważniejszych, a
mianowicie od seksu - no bo to przecież, jak wiadomo jest
najciekawsze.

Możnaby dodać potem jeszcze wyjaśnienia dotyczące używania przez
inwalidów szczoteczek do zębów i jak to robią inwalidzi, którzy nie
mają zębów.

Należałoby jeszcze zrobić spis marek papieru toaletowego, którego
używają inwalidzi, i zestawienie informacji jak sobie radzą z
podcieraniem jak nie mają rąk.

Ogólnie jak wiadomo są to bardzo ważne sprawy, więc trzebaby to
wszystko zebrać, opisać i przesyłać tym wszystkim przyszłym magistrom,
którzy są tak przekonani o wadze swojej pracy.

Na koniec FAQ proponowałbym radę dla każdego naukowca, żeby sobie po
prostu uciął nogę i wszystkie tajemnicze sprawy dotyczące inwalidów
staną się dla niego natychmiast dostępne, jakby dzięki zadziałaniu
magicznej różdżki (albo jak kto woli magicznej nóżki).

Zanim jednak taki FAQ stworzymy, trzeba będzie odpowiedzieć na bardzo
ważne pytanie, a wymaga to co najmniej pracy doktorskiej, jak nie
habilitacyjnej. Pytanie to brzmi:

"CO MUSI ZROBIĆ INWALIDA ŻEBY NAPISAĆ FAQ I JAKIE WIĄŻĄ SIĘ Z TYM
PROBLEMY?"

Oczywiście to JA napiszę taką pracę dzięki czemu uzyskam szacunek
świata naukowego oraz tytuł doktora albo i doktora rehabilitowanego, w
związku z tym proszę o komentarze wszelkie. Czyli jednym słowem - JAK
PISZECIE WASZE FAQ?

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz