W środę 10-marca-2004 o godzinie 11:26:30 RegionA napisał/a

>Bez urazy ale mysle, ze sami zamykacie sie na "normalny" swiat.
>Jest w Polsce kilka milionow osob "niepelnosprawnych". Mozna dla nich
>stworzyc nawet kanal tv - ale czy Wy mozecie w tym pomoc? Powiedziec co Was
>interesuje, jak spedzacie czas, czego szukacie w sklepach, cetrach rozwryki
>etc.?

>Moze moja praca nic nie wniesie to tematu a moze ......

Strasznie mi się podoba pomysł o stworzeniu TV dla niepełnosprawnych!

Moznaby na przykład w takim kanale nadawać produkowane przez ten kanał
filmy o beznogim policjancie ścigającym ślepych gangsterów...

Wyobrażacie sobie sceny pościgu po ulicach San Francisco? Rozpędzony
wózek i zwiewających gangsterów z białymi laskami, którzy uciekając
potrącają przchodniów (też kalekich oczywiście) czym wzbudzają ogólne
oburzenie!

A wieczorem (po 23h00) modelka z postępującym zanikiem mięśni
tańczyłaby przy rurze w stroju topless

Drogi Panie.

Nikt się na nic nie zamyka. Pomysł, taki jak Pan prezentuje to JEST
WŁAŚNIE zamykanie ludzi do getta. LUDZI drogi panie.

Nie ma specjalnych specyficznych potrzeb "niepełnosprawnych".

Inwalidzi, to na przykład ja, który chodząc o kulach wkurza się
okropnie, jak w biurowcach, w celu ułatwienia dostępu
"niepełnosprawnym" robi się płaskie i gładkie jak szkło posadzki, na
których w zimie fruwam jak ptaszek (tyle, że nielot).

Inwalidzi, to niewidomi, to głusi, to chorzy psychicznie...

Ale mało kto o tym myśli, prawda? Stosuje się słowo wytrych
"NIEPEŁNOSPRAWNI" i sprawa jest zamknięta - wiadomo wszystko.

Niech mnie Pan zapyta, czy sprzęt ortopedyczny dla inwalidów ruchu, a
konkretnie dla osób poruszających się o kulach jest poprawnie
produkowany w Polsce. Niech Pan zapyta niewidomego, czy jego zdaniem
strony internetowe pod danym adresem są dla niego dostępne, to otrzyma
Pan może konkretną odpowiedź. Ale proszę pamiętać, że tutaj, na tej
grupie mamy RÓŻNYCH inwalidów, i mało który zajmuje się sprawami
podobnymi do spraw, którymi zajmują się inni.

Takie wsadzenie wszystkich do jednego worka z kalekami jest po prostu
głupie - proszę się więc nie dziwić, że reakcje są takie, jakie są.

Problemy kalek są dokładnie takie same jak problemy wszystkich ludzi
na całym świecie. Zmienia się jedynie czasami PRZEDMIOT, czyli ŹDRÓDŁO
ewentualnych kłopotów. Jeden będzie miał problem ze znalezieniem
odpowiedniej deskorolki czy innego rollera, a inny ze znalezieniem
odpowiedniego buta na za krótką nogę.

Nawet sprawy socjalne, bezrobocie i takie tam NIE SĄ specyficznymi
problemami inwalidów. Są to dokładnie takie same problemy jak
wszystkich, sprawnych czy niesprawnych.

Tak więc sam Pan sobie przeczy pisząc, że z jednej strony "zamykamy
się", z drugiej zaś proponując tworzenie kanału TV.

Co taki kanał miałby pokazywać? I dlaczego mnie, kalekę, miałoby to
bardziej interesować niż Słoneczny Patrol?


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz