« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-09-08 10:14:46
Temat: Re: Atkins - 3 dzien
Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał:
> A co powiesz o wyniszczających właściwościach głodówki? W niej naprawdę
jest
> DRASTYCZNE ograniczenie owoców i warzyw, a ketony z braku dostaw
> jakichkolwiek węglowodanów leją się z człowieka strumieniami :)
> Czy wegetarianie robiący głodówki (ciekawe po co?) zawsze robią to pod
> nadzorem lekarza?
Bedąc na diecie wege oraz na "tradycyjnej, polskiej" robiłam je po to, żeby
sie lepiej czuć :]
Do dziś nie weim, czy bardziej sobie nimi zaszkodziłam, czy pomogłam, czy
też mój organizm potraktował je jako fizjologiczne ekstremum, na które jest
genetycznie przygotowany.
Jedyne miłe wspomnienia to stany euforyczne, które zdarzają sie w stanach
głebokiej ketozy.
Nie jest jednak prawdą, że głodowka to "trwała amputacja tkanki
tluszczowej", raczej niepotrzebne palenie mięśni, które, jak wiadomo, cięzko
potem odbudować.
> Z czasem smak będzie Ci się zmieniał, wraz ze zmianą metabolizmu.
Faktycznie smak i apetyt na niektóre pokarmy radykalnie zmienia się na
dietach niskowęglowych.
Mnie zupelnie minęła chroniczna i męcząca chętka na wszystko, co słodkie.
Halleluya! ;)
pozdr, I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-09-08 10:15:18
Temat: Re: Atkins - 3 dzien"Kafka" <i...@N...pl> wrote in
news:bjhcbv$cs3$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Poniewaz glownym celem dla mnie bycia na jakiejs diecie jest
> schudniecie, a na MM sie nie udalo dotychczas, postanowilam sprobowac
> Atkinsa. Na razie glownym zrodlem informacji dla mnie byly posty Hafsy
> i Kominka.
A ja akurat dzisiaj ponownie wchodze na diete. Poltora miesiaca obzarstwa
zrobilo swoje:)
Tym razem chce wytrzymac 3 tygodnie, zeby miec spokoj przynajmniej do
grudnia:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-09-08 10:39:35
Temat: Re: Atkins - 3 dzienslawek w wiadomości news:bjhj76$bpr$1@inews.gazeta.pl pisze:
> pół na pół ) w ten sposób można "wkręcić " w 4 żółtka nawet pół
> kostki masła które dosłownie "znika" a sama żółtkownica przykleja się
> do patelni ;))) potrawa jest bardzo sycąca !!
Nic w tym dziwnego, to przeciez jakies 1000 kcal w jednym posilku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-09-08 10:54:00
Temat: Re: Atkins - 3 dzien
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:bjhmcc$mt2$1@inews.gazeta.pl...
> slawek w wiadomości news:bjhj76$bpr$1@inews.gazeta.pl pisze:
>
> > pół na pół ) w ten sposób można "wkręcić " w 4 żółtka nawet pół
> > kostki masła które dosłownie "znika" a sama żółtkownica przykleja się
> > do patelni ;))) potrawa jest bardzo sycąca !!
>
> Nic w tym dziwnego, to przeciez jakies 1000 kcal w jednym posilku.
>
>
No właśnie ;))) a ktoś mówił że DO to dieta niskokaloryczna nasladująca
głodówke ;))))))))))))
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-09-08 11:34:20
Temat: Re: Atkins - 3 dzienKarolina Matuszewska <g...@i...pl.antyspam> napisał(a):
> "taka jej uroda", ze chociaz biega od
> lat po kilka km dziennie to jej masa miesniowa nie przyrasta
>
Witam.
Z tego co pamietam, to od biegania raczej masa miesniowa nie przyrasta.
Wystarczy popatrzec na dlugodystansowcow. To w wiekszosci ludzie tak
wychudzeni, ze az zal na nich patrzec. Mase miesniowa buduje sie cwiczeniami
bardziej silowymi niz bieganie. I do tego trzeba tez dostarczyc organizmowi
odpowiednia ilosc pozywienia, zeby mial z czego te miesnie budowac.
Pozdr.
gondoljerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-09-08 11:48:31
Temat: Re: Atkins - 3 dzienDziekuje wszystkim za odpowiedzi, wszelkie sugestie wezme po pod uwage, od
ksiazki poprzez kalkulatory i stronki www az do zoltkownicy, ktora chyba
jednak nie dla mnie, ale sprobuje choc raz.
Mysle ze znajde jakies przepisy, ktore ulatwia mi zycie a jak to bedzie ze
smakiem - czy sie zmieni - to sie okaze. W kazdym razie chce wytrwac, za
jakis czas dam znac co z tego wyszlo i z jakim skutkiem.
Pierwsza pozytywna rzecz jaka zauwazylam, to fakt, ze o tej godzinie juz
bylam bardzo glodna po sniadaniu, a dzis jakos nie - widac malo-weglowe
sniadanie robi swoje.
No i druga tez pozytywna, to ze 3-go dnia nie czuje sie slabsza, mam tyle
samo energii co na MM - a tego sie bardzo obawialam - mam nadzieje ze to sie
nie zmieni.
Pozdr
Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-09-08 11:55:15
Temat: Re: Atkins - 3 dzienUżytkownik Marcin 'Cooler' Kuliński napisał:
> slawek w wiadomości news:bjhj76$bpr$1@inews.gazeta.pl pisze:
>
>
>>pół na pół ) w ten sposób można "wkręcić " w 4 żółtka nawet pół
>>kostki masła które dosłownie "znika" a sama żółtkownica przykleja się
>>do patelni ;))) potrawa jest bardzo sycąca !!
>
>
> Nic w tym dziwnego, to przeciez jakies 1000 kcal w jednym posilku.
>
>
I dlatego jest sie sytym prawie do wieczora ;-) Hafsa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-09-08 11:57:53
Temat: Re: Atkins - 3 dzienUżytkownik KOMINEK napisał:
>
>
> A ja akurat dzisiaj ponownie wchodze na diete. Poltora miesiaca obzarstwa
> zrobilo swoje:)
> Tym razem chce wytrzymac 3 tygodnie, zeby miec spokoj przynajmniej do
> grudnia:)
A ile przybrales przez ten czas? I starczy ci 3 tygodnie diety?
Hafsa zaciekawiona z pewnych powodow
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-09-08 13:36:14
Temat: Re: Atkins - 3 dzienHafsa <h...@g...pl> wrote in news:bjhqpl$9hu$3@inews.gazeta.pl:
> A ile przybrales przez ten czas? I starczy ci 3 tygodnie diety?
4 kg.
Nie wiem czy mozna to liczyc tak, ze 2 kg z tych 4. to woda itp, a
pozostale 2 to tluszcz?
Jesli tak to 2 kg w ciagu poltora miesiaca to bardzo malo.
3 tygodnie diety pozwoli mi zrzucic 5-6 kg. W zupelnosci mi to wystarczy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-09-08 15:41:02
Temat: Re: Atkins - 3 dzienslawek w wiadomości news:bjhmuq$oor$1@inews.gazeta.pl pisze:
>> Nic w tym dziwnego, to przeciez jakies 1000 kcal w jednym posilku.
>>
>>
>
> No właśnie ;))) a ktoś mówił że DO to dieta niskokaloryczna
> nasladująca głodówke ;))))))))))))
Fakt, Leszek i Damian wspominali cos o 1500 kcal na dobe. To wlasnie dieta
niskokaloryczna. Z drugiej strony mamy przepisy na dania, ktorych jedna
garsc to 1000 kcal, lub np. "Dr Jan Kwasniewski odpowiada na listy
optymalnych" (to tak naprawde reklama arkadii, bractwa optymalnego, wczasow
optymalnych i sklepu z artykulami optymalnymi) z Wyborczej 30-31.08.2003,
gdzie czytamy:
"Juz w 1969 roku zastosowalem zywienie optymalne u 30-letniego mezczyzny,
ktory wazyl 185 kg, a po 24 dniach ubyl na wadze 24 kg. Jest to jak dotad
najwiekszy i najszybszy spadek wagi u otylego pod wplywem zywienia
optymalnego. Poczatkowo czlowiek ten zjadal m.in. do 60 jaj i okolo 1 kg
masla na dobe, a po 3 tygodniach wystarczalo mu 10-15 jaj i jedna kostka
masla."
11000 kcal, faktycznie optymalni kalorii nie licza :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |