> Witam,
> Zapisalam sie na ta liste, bo jestem zdesperowana.
> Na wiosne zaczelam hodowac bluszcze, wyrosly mi wielkie i piekne, az
> tutaj nagle zaczely mi usychac.
> Na odwrocie liscia widze takie czarne kropeczki.
> Nie wiem co to jest? Czy to jakies robactwo czy co?
> Jak to leczyc, czy juz musze sie z tymi cwietami porzegnac?

Oj niedobrze, niedobrze! To bluszcze pożegnania wymaga. :-((
Corimpadus negri go dopadło z pewnością! A to dopiero zaraza! Na ludzi tez się
niekiedy przenosi... :-((
Jerry
Wilhelminie przekaz życzenia imieninowe.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl