Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.ipartners.pl!news1.ebone.net!news.ebone.net!news1.fra.nextr
a.com!nextra.com!wirehub.nl.MISMATCH!newsfeed.wirehub.nl!newsgate.cistron.nl!am
snews01.chello.com!amsnews02.chello.com.POSTED!not-for-mail
From: "Luiza Groeneveld" <l...@n...nl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
References: <9phklv$bld$1@news.tpi.pl> <9pi7ka$9j7$1@opat.biskupin.wroc.pl>
Subject: Re: Barbarzynstwo typowo polskie czy ogolnoswiatowe?
Lines: 33
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Message-ID: <yo3v7.53842$8m2.3808352@amsnews02.chello.com>
Date: Thu, 04 Oct 2001 20:12:14 GMT
NNTP-Posting-Host: 62.163.119.170
X-Complaints-To: a...@c...com
X-Trace: amsnews02.chello.com 1002226334 62.163.119.170 (Thu, 04 Oct 2001 22:12:14
MET DST)
NNTP-Posting-Date: Thu, 04 Oct 2001 22:12:14 MET DST
Organization: chello broadband
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:54202
Ukryj nagłówki
"Oleńka" <o...@i...pl> schreef in bericht
news:9pi7ka$9j7$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Użytkownik Marzenna Kielan <m...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:9phklv$bld$...@n...tpi.pl...
> > Pisze zbulwersowana pewnym problemem, ktory przekazala mi moja corka.
Jej
> > dosc daleka znajoma lezy wlasnie w szpitalu gdzie podawane sa jej leki
> > (zapewne oxytocyna) na wywolanie skurczow macicy a co za tym idzie akcji
> > porodowej. Nie byloby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, ze
> > dziewczyna oczekuje urodzenia martwego dziecka
> Kiedy leżałam na patologii ciąży w Klinice Położnictwa i Rozrodczości AM
we
> Wrocławiu, też stosowano takie praktyki.
> W większości przypadków okazywało się, że kobieta może po paru miesiącach
> zajść w ciążę, więc nie chciano ich najprawdopodobniej kroić, żeby kolejna
> ciąża (jeśli byłaby np. po pół roku) przebiegała bez powikłań.
> Leżałam w sali z dziewczyną, która po takim smutnym porodzie b. szybko
> doszła do siebie (fizycznie), a zapewnienie lekarzy, że szansa na powtórkę
z
> dramatycznego wydarzenia jest nikła i że niedługo może znów zajść, pomogła
> jej w odzyskaniu nadziei i równowagi psychicznej.
> Myślę, że złe samopoczucie po cesarce (ból, gojenie rany itp.) mogłoby
> pogłębić jej depresję i dodatkowo cesarka odsunęłąby o dłuższy czas
kolejną
> ciążę.
> Ale specem nie jestem - tyle z obserwacji.
> Ola
>
|