Data: 2005-01-11 13:53:06
Temat: Re: Bażant warszawski
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dirko wrote:
>>zabierzcie mnie ze sobą...
>>... nie cierpię czyscic grzybów, ...
> Hejka. Czarno to widzę, bo jak wiesz mężczyźni są stworzeni do wyższych
> celów. :-D Kuleczko, masz jeszcze kilka miesięcy by tę fobię zamienić na
> filię. :-)
No to ja się dopisuje do spółki. Zbierać nie mam czasu, a poza tym ślepa
jestem, ale chetnie przyjmę każdą ilość grzybów (jadalnych, nie np.
olszówek) i przerobię na marynatę lub danie gorace ;-)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|