« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-02 21:56:06
Temat: BecherovkaNo wlasnie, co do Becherovki ? Jaka potrawa ?
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-02 22:13:29
Temat: Re: Becherovka
"Marek Powichrowski" <m...@t...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bvmgrf$1d4g$1@shapieron.tkb.pl...
> No wlasnie, co do Becherovki ? Jaka potrawa ?
>
> Marek
>
Jesli masz na mysli wodke zolowa, to polecam po wysokokalorycznym, tlustym
jedzeniu na przetrawienie :-)
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-02 22:33:37
Temat: Re: BecherovkaOn Mon, 2 Feb 2004 22:56:06 +0100, Marek Powichrowski wrote:
> No wlasnie, co do Becherovki ? Jaka potrawa ?
Beton albo U-Boot ;)
A powaznie, to np. w Czechach becherovke jako aperitif raczej serwuja.
mucher
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 07:14:27
Temat: Re: Becherovka> No wlasnie, co do Becherovki ? Jaka potrawa ?
>
wyjątkowo wredna wódka(?) i nic na nią nie działa ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 07:26:59
Temat: Re: BecherovkaUżytkownik Marek Powichrowski napisał:
> No wlasnie, co do Becherovki ?
Jedynie Tatry, zimą ;)*
Jest to napój, którego nie jestem w stanie pić gdziekolwiek indziej, ale
w górach, jak się już jest w dolinie w drodze powrotnej, czy w
schronisku, kilka kieliszeczków nie powoduje obrzydzenia. Wtedy nie ma
większego znaczenia, co zajadasz, mogą być kromki z czymkolwiek. Choć
znam lepsze napoje i do tych kromek... Becherovce pomaga, jak ją wlać do
kawy, oczywiście nadal w górach. Czarna, mocna, niesłodzona kawa i
trochę tej słodkiej becherovki powoduje powstanie napoju
rozgrzewająco-energetyzującego. Do wypicia z termosu, jak juz zejdziesz
w dół. Chyba, że w bardzo umiarkowanych ilościach na wirsycku ;)
* oczywiście, ta opinia, jak większośc innych wyrażanych przeze mnie
jest nader subiektywną i nienarzucającą się :)
--
pa, BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 08:57:03
Temat: Re: BecherovkaUżytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl>
> Użytkownik Marek Powichrowski napisał:
> > No wlasnie, co do Becherovki ?
>
> Jedynie Tatry, zimą ;)*
[...]
> * oczywiście, ta opinia, jak większośc innych wyrażanych przeze mnie
> jest nader subiektywną i nienarzucającą się :)
Ale to jest prawdziwa opinia, Becherowka przywieziona na niziny potrafi
stać dotąd, aż wróci w góry.
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Ludzi jest wielu, ale człowieka trudno czasem spotkać.
----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 09:18:09
Temat: Re: BecherovkaIn article <bvnig3$b31$1@inews.gazeta.pl>,
BasiaBjk <b...@q...pl> wrote:
> Użytkownik Marek Powichrowski napisał:
> > No wlasnie, co do Becherovki ?
>
> Jedynie Tatry, zimą ;)*
Uwierzyłbym, gdybym nie wypił z przyjemnością niejednego kieliszka
Becherovki w kawiarniach w Pradze i gdzzie indziej w Czechach.
Jest likier ziołowy, niegorszy, a pewnie lepszy od wielu innnych.
Powstał jako likier zdrowotny i zapewnw najlepszy jest w Karlovych
Varach.
Inna sprawa, że ostatnimi czasy wydaje mi się, że Becherovkę sprzedają
nieodstałą i dziwnie harowatą. Jednak myślę, że zostawienie jej w
spokoju na przynajmniej kilka miesięcy powinno pomóc.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 09:24:50
Temat: Re: BecherovkaUżytkownik Wladyslaw Los napisał:
> Uwierzyłbym, gdybym nie wypił z przyjemnością niejednego kieliszka
> Becherovki w kawiarniach w Pradze i gdzzie indziej w Czechach.
> Jest likier ziołowy, niegorszy, a pewnie lepszy od wielu innnych.
> Powstał jako likier zdrowotny i zapewnw najlepszy jest w Karlovych
> Varach.
> Inna sprawa, że ostatnimi czasy wydaje mi się, że Becherovkę sprzedają
> nieodstałą i dziwnie harowatą. Jednak myślę, że zostawienie jej w
> spokoju na przynajmniej kilka miesięcy powinno pomóc.
>
> Władysław
tu sie zgodze z Toba, przywieziono mi z Czech Beherovke, przez gardlo
nie chce przejsc.
i lezy sobie w kacie - myslisz ze jej to pomoze? ;)
--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
* http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
* Nawet ząb bywa wstawiony!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 09:31:15
Temat: Re: BecherovkaUżytkownik Wladyslaw Los napisał:
> Uwierzyłbym, gdybym nie wypił z przyjemnością niejednego kieliszka
> Becherovki w kawiarniach w Pradze i gdzzie indziej w Czechach.
Różne ludzie mają przyjemności... Niektórzy przedkładają owce nad
dziewczęta...
Ja tam w Pradze wolę piwo, ale j.w. :)
--
pa, BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 11:25:54
Temat: Re: Becherovka> * oczywiście, ta opinia, jak większośc innych wyrażanych przeze mnie
> jest nader subiektywną i nienarzucającą się :)
co boisz sie trolla ??? :)))))))))))))
pzdr grzesiek
a'propos becherovki znam lepszy trunek UNICULUM - kompletnie niestrawny
tylko moja tesciowa jak jest mi baaaardzo zle to z szatanski usmiechem
wyciaga toto z barku i... jest mi na sam widok lepiej hehehe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |