Data: 2003-07-02 16:41:48
Temat: Re: Bez egoizmu nie ma wspolczucia?
Od: "squire" <s...@s...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "puesto" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bdv002$7ia$1@inews.gazeta.pl...
> odrózniłabym tu egoizm od egocentryzmu i w kontekście tego ostatniego
> rzeczywiście zdolnosć do empatii może byc ograniczona.
na pewno masz rację. to zasadnicza różnica. ale czy one nie idą w parze...?
> Natomiast zdrowy
> egoizm, który moim zdaniem ma funkcję adaptacyjną, oznacza min umiejetność
> troski, dbania o siebie nie wyklucza empatii, współczucia itp.
a co to takiego "zdrowy egoizm"? gdzie jest granica między zdrowym a
niezdrowym? wydaje się, że egoizm ma z założenia wydźwięk negatywny, więc
chyba nie może być zdrowy...? troska i dbanie o siebie to chyba coś innego,
coś co się łączy z egoizmem, ale co nie jest czynnikiem wystarczającym do
jego wystąpienia.
co o tym myślicie? mnie temat egoizmu i egocentryzmu bardzo fascynuje.
podobnie empatia/altruizm.
pzdr.,
squire.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|