Data: 2011-11-25 08:32:42
Temat: Re: Bez tajemnic - Andrzej-Weronika - co dalej ?
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-25 05:32, Aicha pisze:
> W dniu 2011-11-25 04:45, zażółcony pisze:
>
>> Niezłą mamy godzinę, tak na marginesie ...
>> Ty pracujesz w jakimś ... Call Center ? :)))
>
> Nie, z okazji chorego dziecka wyspałam się w dzień.
> :)
> A u Ciebie - jakiś nocą nadganiany deadline?
Nie, zwykłe rozregulowanie i bezsenność. Spałem
po przyjściu z roboty, obudziłem się około 0.00
wypiłem dwie zielone herbaty, przeszukałem net
w poszukiwaniu instrukcji do robienia sztuczek
magicznych* a potem napieprzałem wątki na psp.
*) synuś ma jutro urodziny, będę miał szerokie
audytorium próbując robić za magika.
Przygotowuję sobie zestaw tricków, które
przy minimalnym koszcie i umiejętnościach
potrafią zrobić wrażenie, nawet na dorosłych.
Oto lista:
1) Nieśmiertelny balonik I
Przykrywam balon chustką, przykładam szpilę,
słychać huk ... Odkrywam chustkę, a balon
dalej tam jest
2) Nieśmiertelny balon II
Biorę nadmuchanego balona, wbijam w niego długą
szpilę (drut) - a on nie pęka ! Przebity na wylot,
przeciągam przez niego szpikulec, dla efektu drut,
jak wielka igła, może mieć jeszcze przywiązaną
nitkę - którą też przeciągamy i wyciągamy
z drugiej strony. Potem dotykamy balon jeszcze raz
- huk - pękł jak zwykły balonik :)
3) Zamiana owoców
Wkładam do pustej torby pomarańczę a wyciągam jabłko
4) Magiczny nóż
Puszczam po widowni zwykłego banana.
Potem kroję go swoją różdżką, tzn. tylko
wykonuję ruchy jakbym kroił - i daję komuś
z widowni całego banana do obrania. Okazuje
się, że w środku banan jest pokrojony !
5) Balansujące pudełka
Układam z pudełek od zapałek wysoką wieżę
i ... przechylam ją. Potem nawet podnoszę do góry
trzymając za szczytowe pudełko. Na koniec
odczarowuję wieżę - pach - i nagle wszystko
się rozpada.
6) Moneta przenika przez gumę.
Mam szklankę z gumową membraną a na niej położoną
monetę. Wciskam mocno monetę - a ona nagle wpada
do szklanki ! Daję szklankę widowni do obejrzenia
- żadnej dziury, żadnej luki w gumowej membranie
(zresztą - pękła by, gdyby była dziurawa)
Są jeszcze kolejne, ale nie wiem, czy dam radę,
wymagają ćwiczeń/większych przygotowań.
7) Przecinanie sznurka i znikające węzły.
Sznurek pozostaje cały pomimo wielokrotnego pocięcia.
8) Przecinanie słomki z przeciągniętym sznurkiem
- a sznurek cały
9) Pierścionki na sznurku - podpalam jeden sznurek
z zawieszonym na nim pierścionkiem - przepala
się i spada. Biorę drugi kawałek tego samego sznurka,
zaczarowuję, podpalam - sznur spalony, ale pierścionek
nie spada (wisi na spopielonym sznurze, spada dopiero
po 'odczarowaniu' i lekkim dotknięciu
|