Data: 2004-10-14 07:38:35
Temat: Re: Bielizna z Avocado (raz jeszcze)
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
idiom <i...@w...pl> napisał(a):
> Skoro już tu się zabłąkałam, od razu zapytam.
>
> Czy któraś z Was miała doświadczenia ze zwrotami bielizny z Avocado?
> Trafiłam na post, w którym jedna z Was pisze, że przyjmują zwroty
> "nienaruszonej bielizny" - czy to oznacza, że np. w oryginalnym opakowaniu,
> oryginalnie zamkniętym?
Oryginalne opakowanie i metki, jeśli są. Co do oryginalnego zamknięcia - ich
wyroby są w pudełkach, takich a la pudełko po butach, tylko mniejszych. Po
prostu się je otwiera i tyle, można potem włożyć bieliznę z powrotem i
zamknąć.
> Wiecie coś na temat ew. zwrotów/wymian po przymiarce ?
Bezproblemowe - ja przy ostatnim skorzystaniu z nich odesłałam cały
transport, bo rozmiar B raczyli wycofać, a w ichnim C się topię (Triumpha
noszę C i jest idealne, w Cubusie czasem muszę kupić D). Odsyłasz, forsa
błyskawicznie zwracana na kartę i po sprawie. Z jakimś tam drobnym
potrąceniem kosztów manipulacyjnych.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|