« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-01-01 18:51:53
Temat: Re: BioxetinTue, 31 Dec 2002 00:48:51 +0100,"ulast" <u...@p...onet.pl>, napisał/a:
> Prozak to nie lek na wesolosc...i na rozwiazywanie problemow...
To jak tu chorych wyleczyć z tej depresji jak jeszcze bardziej się
pogrążają,otumaniają po braniu prozacu.
Człowiek musi być elastyczny,aktywny i mieć "głowę z mózgiem na karku",a
prozac z tego co widzę z opisu.... po prostu otumania i ubezwłasnowalnia
człowieka.
--
Szczęśliwego Nowego, 2003 Roku!
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-01-01 19:10:48
Temat: Re: BioxetinWed, 1 Jan 2003 09:41:40 +0100,"km" <k...@m...pl>, napisał/a:
> Prozac nie jest zadnym cudownym panaceum ale jednym z kilkudziesieciu lekow
> stosowanych w leczeniu choroby - depresji. Nie w celu likwidacji problemow
> dnia codziennego.
A ja przedtem myślałam,że właśnie w celu radzenia sobie z problemami dnia
codziennego i myślałam,że to jest właśnie depresja.Jednak teraz wysnułam
wnioski,że depresja to w takim razie choroba psychiczna.
--
Szczęśliwego Nowego, 2003 Roku!
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-01-01 19:53:49
Temat: Re: BioxetinKaja <k...@B...poczta.onet.pl> napisał/a
news:l2griytg64l7.1u68jg2815ch9.dlg@40tude.net:
> Tue, 31 Dec 2002 00:48:51 +0100,"ulast" <u...@p...onet.pl>,
> napisał/a:
>
>> Prozak to nie lek na wesolosc...i na rozwiazywanie problemow...
>
> To jak tu chorych wyleczyć z tej depresji jak jeszcze bardziej się
> pogrążają,otumaniają po braniu prozacu.
> Człowiek musi być elastyczny,aktywny i mieć "głowę z mózgiem na
> karku",a prozac z tego co widzę z opisu.... po prostu otumania i
> ubezwłasnowalnia człowieka.
Kaju - to są działania niepożądane, które _mogą_ wystąpić. Mogą, czyli nie
muszą i nie wszystkie na raz. Na każdej ulotce od leku znajdziesz opis
przynajmniej kilku działań niepożądanych, bo nie ma leków w 100%
bezpiecznych.
--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-01-01 20:09:35
Temat: Re: BioxetinNa pozolklej kartce <1n819hj9vlky8$.wc88p6hjogno$.dlg@40tude.net>,
datowanej: Wed, 1 Jan 2003 20:10:48 +0100, Kaja naskrobalo...
> Jednak teraz wysnułam
> wnioski,że depresja to w takim razie choroba psychiczna.
Łał - co za odkrycie... Nobla jej, Nobla.
--
Yellow Peril
Nigdy zlej woli nie przypisuj tego, co znacznie latwiej wytlumaczyc
glupota.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-01-01 20:56:21
Temat: Re: BioxetinWed, 1 Jan 2003 19:53:49 +0000 (UTC),Tinue <t...@w...tlen.pl>,
napisał/a:
>> To jak tu chorych wyleczyć z tej depresji jak jeszcze bardziej się
>> pogrążają,otumaniają po braniu prozacu.
>> Człowiek musi być elastyczny,aktywny i mieć "głowę z mózgiem na
>> karku",a prozac z tego co widzę z opisu.... po prostu otumania i
>> ubezwłasnowalnia człowieka.
> Kaju - to są działania niepożądane, które _mogą_ wystąpić. Mogą, czyli nie
> muszą i nie wszystkie na raz. Na każdej ulotce od leku znajdziesz opis
> przynajmniej kilku działań niepożądanych, bo nie ma leków w 100%
> bezpiecznych.
Ok.Taka odpowiedź mnie usatysfakcjonowała.
Chyba pójdę do swojej rodzinnej i poproszę o receptę na ten
prozac.Potestuję go trochę sobie,bo ostatnio mam trochę kłopotów.
--
Szczęśliwego Nowego, 2003 Roku!
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-01-01 20:59:30
Temat: Re: BioxetinWed, 1 Jan 2003 21:09:35 +0100,Yellow Peril <xanda@wytnij_to.wp.pl>,
napisał/a:
> Na pozolklej kartce <1n819hj9vlky8$.wc88p6hjogno$.dlg@40tude.net>,
> datowanej: Wed, 1 Jan 2003 20:10:48 +0100, Kaja naskrobalo...
>> Jednak teraz wysnułam
>> wnioski,że depresja to w takim razie choroba psychiczna.
>
> Łał - co za odkrycie... Nobla jej, Nobla.
Dzięki za uznanie;-) :-)))
--
Szczęśliwego Nowego, 2003 Roku!
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-01-01 21:37:47
Temat: Re: Bioxetin
Użytkownik "Kaja" <k...@B...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1n819hj9vlky8>
> A ja przedtem myślałam,że właśnie w celu radzenia sobie z problemami dnia
> codziennego i myślałam,że to jest właśnie depresja.Jednak teraz wysnułam
> wnioski,że depresja to w takim razie choroba psychiczna.
>
>
> --
> Szczęśliwego Nowego, 2003 Roku!
> Kaja
Boszsz ...
Dzis nic innego do glowy mi nie przyszlo...
Pozdr.
Ula
www.ulast.prv.pl
GG 4371151
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-01-01 22:02:49
Temat: Re: BioxetinOn Wed, 1 Jan 2003, Kaja wrote:
> To jak tu chorych wyleczyć z tej depresji jak jeszcze bardziej się
> pogrążają,otumaniają po braniu prozacu.
prozac (bioxetyna) jest bardzo dobrym, znacznie bezpieczniejszym
niz leki starej generacji lekiem stosowanym w depresji.
Uwaga ta dotyczy zreszta wszystkich lekow nowej generacji.
Oczywiscie istotne jest ustalenie wlasciwych wskazan do
leczenia i monitorowanie pacjenta. Znacznie bardziej
"niebezpiecznym" i dajacym dzialania uboczne w postaci
sedacji jest doxepin, powszechnie uwazany za lek
bardzo bezpieczny (a wydluza np. odstep QT)
Nie znaczy to ze lekow starej generacji w ogole
nie nalezy stosowac.
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-01-01 23:33:20
Temat: Re: BioxetinKaja <k...@B...poczta.onet.pl> napisał/a
news:qfd038nylkff.1c4dro66c139i$.dlg@40tude.net:
> Ok.Taka odpowiedź mnie usatysfakcjonowała.
> Chyba pójdę do swojej rodzinnej i poproszę o receptę na ten
> prozac.Potestuję go trochę sobie,bo ostatnio mam trochę kłopotów.
Lepiej nie :-) Jeśli czujesz, że możesz mieć depresję -- a teraz zimą jest
taki sezon -- to lepiej idź do psychiatry, bo rodzinni to się na depresji
zwykle średnio znają. Poza tym -- obnieżenie nastroju nie musi oznaczać
depresji, więc może zacząć Cię leczyć nie na to, co Ci dolega.
--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-01-02 02:25:16
Temat: Re: BioxetinWed, 1 Jan 2003 23:33:20 +0000 (UTC),Tinue <t...@w...tlen.pl>,
napisał/a:
>> Ok.Taka odpowiedź mnie usatysfakcjonowała.
>> Chyba pójdę do swojej rodzinnej i poproszę o receptę na ten
>> prozac.Potestuję go trochę sobie,bo ostatnio mam trochę kłopotów.
> Lepiej nie :-) Jeśli czujesz, że możesz mieć depresję -- a teraz zimą jest
> taki sezon -- to lepiej idź do psychiatry, bo rodzinni to się na depresji
> zwykle średnio znają. Poza tym -- obnieżenie nastroju nie musi oznaczać
> depresji, więc może zacząć Cię leczyć nie na to, co Ci dolega.
Po prostu kłopoty i nie jestem w stanie o niczym innym myśleć.
Mogłabym sobie ten prozac brać po połówce na noc,to na dzień może by mnie
"podbudowało".Pójdę do swojej lekarki rodzinnej.
--
Pozdrawiam,
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |