Data: 2005-07-12 11:43:17
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(
Od: tommy di simone <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sil napisał(a):
> tommy di simone wrote:
> ::: Lęk przed bliskością, brak umiejętności porozumiewania się z drugim
> ::: człowiekiem, egocentryzm. To tak na szybko kilka słów o nim. A o
> ::: Tobie... popracuj ostro nad poczuciem własnej wartości, bo Cię ten
> ::: facet wdepcze w ziemię.
> :::
> :: Eeetam, brak umiejętności porozumiewania sie między sobą, ot wszystko.
> :: Nie można tak na szybko o kimś :) Zostawmy mężczyznom ich męskie cechy,
> :: gdyby panna zgodziła się oddać mu co jego (próżne), sytuacja ułożyłaby
> :: się dużo lepiej.
>
>
>
> czy to znaczy ze latwiej mi bylo sie domyslic ze to jest dla niego takie
> wazne, niz jemu- powiedziec mi to, porozmawiac??
Po pięciu latach razem stanowi to duży problem ? To od pięciu lat nie
rozmawiacie ze sobą, czy tylko gdy chodzi o dentystę ...
> zaufac ok, ale po komendzie: "pojdziesz"? czy moze zasłużyłam jeszcze na
> jakąś rozmowę?
To ty traktujesz to jako komendę, on chciałby być stanowczy. Taki pawi
ogon u mężczyzn
>
> zawsze przepraszam kiedy zachowam się zbyt emocjonalnie..
Czy żartujesz sobie ? To wy przepraszacie za swoje zbyt emocje ?
Jeśli cały czas ty przepraszasz ... to się nie dziwię, że on cię
traktuje lekko z góry
> i nie rozmawiaja- bo po co, to takie glupie i niemeskie..
Oczywiście. Od tego są psiapsiółki. Nie można wymagać od mężczyzn by
byli jednocześnie i męscy i niemęscy. Próbować warto, ale to nic nie da.
Oczywiście nie wolno pozwolić się w ziemię wdeptywać.
Związek to walka płci.
Spytaj, czy możesz z nim porozmawiać. Po trzech nieudanych próbach
zagroź, że odejdzesz. Jak już rozmawiacie, postaraj się by On wysłuchał
i postarał się zrozumieć twoje zdanie, po trzech nieudanych próbach ...
jak wyżej, bo zmarnujesz sobie z nim życie ...
Nie może być, tak, że na wspólne tematy nie macie wspólnego zdania i
wspólnych problemów NIE rozwiązujecie wspólnie. Nie po pięciu latach.
|