Data: 2004-03-10 07:12:03
Temat: Re: Bluszcz. Pytanie techniczne
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"AurorA" <o...@o...pl> wrote in
news:c2lllb$c6c$1@atlantis.news.tpi.pl:
>> W lesie oraz na co bardziej zapuszczonych trawniczkach i przy
>> smietnikach
>> rosnie duzo pieknego bluszczu.
> Nie wykopuj - bluszcz pospolity jest w Polsce pod ścisłą ochroną.
> Zresztą ten z lasu słabo się przyjmuje. Formy hodowlane przyjmują się
> łatwiej.
Jakos tak mi sie przypuszcza, ze ten z okolic smietnikow i trawniczkow
przyjalby sie bez problemu.. z lesnym moga byc klopoty, bo jest
przyzwyczajony do wyzszej wilgotnosci powietrza, ale gdy ukorzenialam
(jeszcze w ogolniaku - ukorzeniacze byly wtedy abstrakcja) nie mialam
strat.
Poza tym mysle, ze na pobranie sadzonek z okolic smietnika najbardziej
rozgoraczkowany LOPowiec sie zgodzi.
Pozdrowienia - Ewa w fazie ukorzeniania bluszczow roznistych
|