Data: 2005-10-14 07:03:52
Temat: Re: Bluszcz na ścianie
Od: "Michał Szerling" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Michał Szerling wrote:
> (...)
>>
>> Ja mam tynk chropowaty i myszy miałem już przed winobluszczem, teraz je
>> sukcesywnie wyłapuję i wywoże w inną okolicę, robali nie zauważyłem jakoś
>> więcej, a jaki mam widok na dom :). Sadziłem bezpośrednio przy ścianie,
>> wszedł sam.
>
> A gdzie jesteś z tymi myszami? Potrzebny mi mysz płci męskiej w celach
> hodowlanych, ale tylko w okolicach Warszawy :)
Ja jestem właśnie w okolicach Warszawy. Dokładniej pomiędzy Piasecznem a
Górą Kalwarią (bliżej Góry). Jak są myszy to mają transport codzienny gratis
na Kabaty. Tylko jak rozpoznać Pana Myszę :)?
--
Pozdrawiam,
Michał
|