Data: 2001-06-22 03:24:12
Temat: Re: Bogaci i biedni
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"kohol" <k...@w...pl> writes:
> Hm, moze to malo inteligentne, ale z poprzednich watkow wylonil mi sie
> negatywny obraz osob bogatych i chcialam sie dowiedziec, dlaczego wedlug was
> tak jest, ze wystarczy (glupio ; )) zapytac "Kogo mam wybrac: bogatego czy
> biednego", a od razu masa ludzi sie wypowie, ze bogaty to jest taki, a
> biedny taki - jakby ich dokladnie znali.
Bo bogaty czlowiek przecietnemu Polakowi kojarzy sie zaraz albo z
przestepca (mit miafiosa co nic nie robi, lezy do gory dnem calymi
dniami i jezdzi BMW), albo ze zlodziejem i kombinatorem albo
mamisynkiem co to na gotowe bogactwo rodzicow przyszedl a teraz nic
nie robi....
Slowem same negatywy. jakos nie dostrzega sie na ogol tego, ze ludzie
majacy wiecej pieniedzy niz przecietna na ogol ciezko na to pracuja.
Wrecz przeciwnie - wszystko co sie z ciezka praca wiaze jakos nie ma
powazania. A to z pogarda sie mowi "wyscig szczurow" a to podkresla
sie ze "obrzydliwy karierowicz" i tem podobne.
Coz, klania sie zjawisko resentymentu... tutaj wylazi na wyjatkowo
szeroka skale jak mysle.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|