Data: 2001-06-22 17:15:53
Temat: Re: Bogaci i biedni
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Valérie" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9h1vcg$6oh$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "kohol" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:3b31d2a8@news.vogel.pl...
> > > > mezczyzn, bogaty facet to stereotypowy szpaner-dresiarz z komora,
wozem i
> > kurzym mozdzkiem.
>
>
> wszystko zalezy od tego co rozumie sie pod pojeciem bogactwa, bo jesli to
co
> piszeszesz a mianowicie - "szpaner-dresiarz z komora, wozem i
> kurzym mozdzkiem" , i np.- panienka we wdzianku typu poliester z butami
> ortopedycznymi i sianem z tychze butów wychodzacych - dla nich wlasnie
> takie "bogactwo" wystarcza.
>
Witaj Valerie!
Nie taką postać bogacza i ja miałam na myśli, wtrącając swoje 3 grosze w
wątek. Nie młodego nuworysza z kryminalnego marginesu, który dziś ma forsę a
jutro prokuratora na karku, tylko dystyngowanego pana lekko po czterdziestce
z klasą, ugruntowaną pozycją społeczną, zawodową, kultutalnie i towarzysko
obytego. Który nie musi kraść w taki czy inny sposób, aby zapewnić dostatek
rodzinie i nie pójdzie w niechlujnym dresie na koncert Pendereckiego. Który
ma i co najmniej pięciocyfrowe konto i bogatą osobowość.
Dorrit
> pozdrawia dlugo nieobecna na grupie, ale posiadajaca juz stale lacze i
> wielce z tego faktu zadowolona
>
> --
> Valérie
>
>
>
>
|