Data: 2008-09-09 20:46:04
Temat: Re: Boska Ikselka
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 9 Sep 2008 20:40:01 +0000 (UTC), Relpp napisał(a):
> Dnia 09.09.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>
>> Jakoś nie widzę tłumu uśmiechniętych ludzi na ulicach... I nie mów mi, że
>> przyczyną ogólnego smutku i "bezwzrokowego" mijania się wzajemnie jak
>> pachołki (bardzo trafne określenie glob'a) jest np. głowa zajęta
>> koniecznością wymyślania sposobów na zdobywania środków na życie, na
>> utrzymanie się na powierzchni itp.
>
> A to naprawdę tak strasznie źle minąć kogoś jak pachołka? Pewnie czasem
> mi się zdarza np. gdy sobie o czymś myślę i w ogóle mnie nie interesuje
> co się dzieje dookoła. A innym razem sobie idę i nie mogę się nadziwić
> jak ładnie światło się odbija od liści.
Nie zrozumiałeś: oni to robia umyślnie, nawet nie widzą błyszczących liści
ani odbicia słońca w kałuzy, oni omijają ludzi wzrokiem, aby nie trafić na
czyjeś spojrzenie, które miałoby nieść ze sobą dla nich jakieś następstwa w
rodzaju "Pomóż"... na przyklad.
>
>> A znam taką osobę, która nawet z ciuchowych zakupów wraca nieszczęśliwa i
>> zmęczona, manifestując to całemu światu, "jaka to ja jestem zmęczona" .
>
> Skąd mnie znasz?!
No własnie.
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
|