Data: 2008-09-10 10:49:52
Temat: Re: Boska Ikselka
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Dnia Tue, 9 Sep 2008 23:01:14 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>> "Zmuszenie" się do wyjścia z inicjatywą
>>> drobnych życzliwości, to najtrudniejsze wyzwanie, ponieważ nikt
>>> tego nie zauważy, żeby Cię pochwalić. Nie ma więc wiele motywacji
>>> poza przekonaniem, że tak jest lepiej. Nawtet ten, komu tę
>>> życzliwość dajesz, może tego nie zauważyć. A Ty robisz swoje. Za
>>> każdym razem. Wtedy Ty pierwszy, nie kto inny, zauważasz, że świat
>>> się zmienia i jest lepszy.
>> Tak.
>> Wlasnie tak.
>> :)
> Nie, nie tak.
> Życzliwość musi mieć swoje lustro. Nie zapłatę.
Nie wiem, co rozumiesz przez "lustro" i "zapłatę". Według mnie lustro, to
wypadkowa opini o nas od innych osób. To jest to, o co całe życie zabiegamy.
Zapłatą jest zbliżenie się naszej postawy do stanu, w jakim chcielibyśmy być
postrzegani.
--
pozdrawiam
michał
|