Data: 2003-07-27 22:18:26
Temat: Re: Brak odwagi (nieśmiałość)
Od: "Vesemir" <v...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Greg" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bg11p6$in$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > co Wy byscie zrobili, a moze kilka(nascie) lat temu
> > mieliscie podobny problem jak ja?
>
> O tak (bylem nawet mlodszy od Ciebie)... zmarnowalem kawal zycia :-)
> Mialem mowic wprost co czuje i przyjac do wiadomosci jej decyzje.
> Wreszcie zapytalem ja, czy kiedykolwiek byly jakies szanse, abysmy byli
> razem. Odpowiedziala, ze nie. Nie pytalem dlaczego - to bylo bez
> znaczenia. Poszedlem w swoja strone.
Takie sytuacje są chyba jednymi z największych kamieni milowych naszego
życia.
Zmuszają nas do poradzenia sobie z niebywałym bólem. i nawet jeśli już sie
nie czuje tak wiele jak kiedyś to i tak zostaje upokorzenie. I twoja reakcja
jest najlepsza... w pewnych sytuacjach. Co robić w innych: nie wiem.
Vesemir
|