Data: 2020-04-03 10:36:30
Temat: Re: Brawo, Węgrzy!
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 03.04.2020 o 10:10, XL pisze:
> Izaura <d...@d...net> wrote:
>> On 2020-04-03 01:46, Jakub A. Krzewicki wrote:
>
>
>>> Nie bardzo podoba mi się - właśnie jako system, który nie pozwoliłby
>>> Harry'emu Potterowi na ucieczkę od Dursleyów do Hogwarts.
>>>
>>
>> no wlasnie... bo Vernon Dursley, to Mugol...
>>
>> Gdy idee Hogwardu zdobyly szerokie uznanie w Swiecie, pojawil sie ruch
>> mugolski.
>>
>
> O czym Wy?
> ?
>
> Domyślam się, że dwóch dorosłych facetów emocjonuje się książeczkami
> fantasy dla dzieci?
A co cię tak to dziwi? Ludzie wydają prawdziwe miliardy na budowę
świątyń na podstawie książki fantasy.
> Nooo, mam nawet takiego jednego 67-letniego znajomego, który w odpowiedzi
> na żartobliwą uwagę mojego męża o bohaterze którejś znanej filmowej
> opowieści z dzieciństwa poczerwieniał i krzyknął z ogromnym oburzeniem: ,,CO
> TY MÓWISZ! ON MA PRZECIEŻ MOC!!!!"
Przecież ty robisz dokładnie to samo...
Oburzasz się, że ktoś sobie film nakręci o bohaterze z twojego
dzieciństwa, który nie jest zgodny z twoją wizją tego bohatera.
> Niektórzy dorośli pozostają na mentalnym poziomie dzieci.
Właśnie. Słuszna uwaga.
> Kiedy idą z
> wnuczkami do teatrzyku kukiełkowego, na pytanie ze sceny ,,Dzieci, dokąd
> uciekł wilk??", nadal krzyczą ,,Tam! Tam! Tam!"
> ?
Przecież ty robisz to samo. Niektórzy to nawet z całą powagą i
poświęceniem ratują wafelek przed upadkiem, bo ze sceny usłyszeli, że to
ciało jakiegoś pana.
Czym ten wasz teatrzyk różni się od tego kukiełkowego?
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|