Data: 2003-05-27 11:35:51
Temat: Re: Breja zamiast tuszu???
Od: "pamana" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anutka" <anutka1504[nospam]@go2.pl> napisał w wiadomości
news:bavhqq$4f4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hej!
> mam problem: wstaje rano, ide na rozmowe w sprawie roboty, chce sie
> wymalowac wyciągam tusz Loreala (mam go juz kilka miesiecy) i
....BREJA!cala
> szczotka zawalona tuszem, nie da sie wymalowac, zeszlo mi kilkanascie
minut
> na oszyszczenie szczoteczki pod woda i doprowadznie tuszy do stanu
> uzywalnosci! to byl Architect, zawsze bylam z niego zadowolona a tu taki
> numer!stracilam prawie polowe tuszu czyszcąc go. co zrobic w takiej
> sytuacji? jak oczyszcic szczotke nie tracąc przy tym tuszu?
>
> Pozdro!
> Ania
>
> witam
nie znam sposobu na uratowanie tuszu ze szczoteczi ale moze twoj tusz żle
przechowywałaś albo byl jakis felerny sam w sobie.
pozdrawiam
paula
>
>
|