Data: 2008-01-11 12:52:00
Temat: Re: Brodawka lojotokowa
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
adam pisze:
> Od lat jet na szyji cos takiego jak brodawka lojotokowa. Nagle (byc mize od
> podraznienia np. szalikiem) pojawilo sie jakby nacieczenie podstawy z zapalna
> rozowa obwodka. Troche swedzi. Ksztalt jest regularny owalny (ok. 5mm na 4mm).
> Jakies rok temu zarowno dermatolog i chirurg to widzieli i nie mowili, ze to cos
> groznego. Powiedzieli wtedy, ze mozna to wyciac ze wzgedow tylko estetycznych
> (szyja). Co z tym zrobic? I czy to moze byc grozne.
Jeśli to _na pawno_ brodawka łojtokowa to nie jest groźna. Natomiast
przed wycięciem takiej pewności nie masz, chociażby nie tylko 2 ale i 20
doktorów rozpoznawało. Wprawdzie b.ł. są dość charakterystyczne, ale
bywa różnie. Jeśli się niepokoisz, najlepiej wyciąć, będziesz miał
pewność, że jesteś bezpieczny.
--
Krzysiek
Jednoznacznie można odpowiedzieć tylko na nieciekawe pytania
|