Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.gazeta.pl!news
.gazeta.pl!not-for-mail
From: Gamon' <r...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.robotki-reczne
Subject: Re: Burda- solidna firma :)
Date: Fri, 26 Mar 2004 09:08:16 +0100
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 32
Message-ID: <4...@g...pl>
References: <5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host.imbigs.org.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1080288618 26619 195.94.218.130 (26 Mar 2004 08:10:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 26 Mar 2004 08:10:18 +0000 (UTC)
X-Accept-Language: en-us, en
X-User: robaczyfka
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.0.2) Gecko/20021120
Netscape/7.01
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.robotki-reczne:41553
Ukryj nagłówki
Czesc!
a...@z...pl wrote:
> opłaty. Jak myślicie zapłacić za te gazetki? ale gdzie i w jaki sposób? Wypada
> ich zapytać?
Nie ma potrzeby placic. Zawsze zalegaja im archiwalne numery. Dla nich
to - wbrew pozorom - klopot ze skladowaniem.
Zreszta, zachodnie wydawnictwa nie robia problemow z takich "drobiazgow"
jak doslanie czegos, wiec czas, zeby file w Polsce tez sie tego
nauczyly. W koncu klient ich pan. :]
Wiem z doswiaczenia, bo jakis czas temu zachcialo mi sie kupic pewne
dosc drogie pismo z jednym ladnym schematem. Numer oczywiscie
zafoliowany. A w domu sprawdzam, ze w prezencie powinno byc pudelko -
jak je nazywam "podrozne" - na zestaw do haftu. W empiku oczywiscie ani
slowa przy kasie nie bylo, ze do tego jest prezent (na polce nie moglo
lezec razem, bo:
1. za duzo miejsca
2. zgineloby wszystko). Po moim mail'u do wydawcy z zapytaniem, czy do
Polski nie byly dolaczane prezenty, mimo ze ceny w przeliczeniu na
zlotowki jest prawie 2x wyzsza, odpisali po dwoch dniach (te dwa dni to
byl weekend), z przeprosinami za zwloke w odpowiedzi i prosba o podanie
adresu, na ktory maja wyslac prezent. Nie minal tydzien i pudelko bylo u
mnie. Co w tym najciekawsze, to mail wogole byl wyslany przeze mnie do
niewlasciwej osoby.
A jak nasze wydanictwa? Kiedys w pewnym pismie komputerowym byly dwie
inedtyczne plytki, zamiast dwoch czesci. 3 miesiace trwalo, zanim w
koncu laskawie mi przyslali wlasciwa :((((((((((((
Pozdrawiam,
robal.
|