Data: 2004-03-26 08:08:16
Temat: Re: Burda- solidna firma :)
Od: Gamon' <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc!
a...@z...pl wrote:
> opłaty. Jak myślicie zapłacić za te gazetki? ale gdzie i w jaki sposób? Wypada
> ich zapytać?
Nie ma potrzeby placic. Zawsze zalegaja im archiwalne numery. Dla nich
to - wbrew pozorom - klopot ze skladowaniem.
Zreszta, zachodnie wydawnictwa nie robia problemow z takich "drobiazgow"
jak doslanie czegos, wiec czas, zeby file w Polsce tez sie tego
nauczyly. W koncu klient ich pan. :]
Wiem z doswiaczenia, bo jakis czas temu zachcialo mi sie kupic pewne
dosc drogie pismo z jednym ladnym schematem. Numer oczywiscie
zafoliowany. A w domu sprawdzam, ze w prezencie powinno byc pudelko -
jak je nazywam "podrozne" - na zestaw do haftu. W empiku oczywiscie ani
slowa przy kasie nie bylo, ze do tego jest prezent (na polce nie moglo
lezec razem, bo:
1. za duzo miejsca
2. zgineloby wszystko). Po moim mail'u do wydawcy z zapytaniem, czy do
Polski nie byly dolaczane prezenty, mimo ze ceny w przeliczeniu na
zlotowki jest prawie 2x wyzsza, odpisali po dwoch dniach (te dwa dni to
byl weekend), z przeprosinami za zwloke w odpowiedzi i prosba o podanie
adresu, na ktory maja wyslac prezent. Nie minal tydzien i pudelko bylo u
mnie. Co w tym najciekawsze, to mail wogole byl wyslany przeze mnie do
niewlasciwej osoby.
A jak nasze wydanictwa? Kiedys w pewnym pismie komputerowym byly dwie
inedtyczne plytki, zamiast dwoch czesci. 3 miesiace trwalo, zanim w
koncu laskawie mi przyslali wlasciwa :((((((((((((
Pozdrawiam,
robal.
|