Dirko wrote:

> Spaść nie spadła, ale jakoś tak głupio czuć się wykorzystywanym, ale to
> może sprawa indywidualnego wrażenia.

Wiesz, czasem niewiedza jest tak głeboka, że nie wiadomo czego i jak szukać.
Pewien student zeznał, że na konsultacje to on może przyjść, jak już
dużo umie, bo przynajmniej wie o co pytać. Przy takim założeniu
ktoś, kto pyta, to już dużo wie :-)
A jak nie chcesz być wykorzystywany - nie odpowiadaj. Ucząc metodyki
uczenia się, jesteś i wykorzystywany, i na dodatek niedoceniany ;-)

Krycha&Co(ty) z ponurymi myślami na temat rozmarynu i pigwy :-(