« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-24 09:17:18
Temat: Bylo - dynia co z nej zrobicNo i tak! Posluchalem rady Magdy oraz wlasnej improwizacji i zrobilem.
Tzn zawekowalem w zalewie slodko-kwasnej.
Dynie obralem pokroilem w kostke 2x2 cm i do gara podgotowalwem .I tu uwaga
! Dynia bardzo szubko mieknie. Ja przeholowalem o jakes dwie minuty
gotowania.Jak woda z dynia zacznie wrzec to praktycznie 2 min. wystarczy.
Syrop do dyni zgodnie z tym co pisala Magda.1/4 kg cukru zalamem wrzaca woda
wymieszalem (wody nie za duzo) i wlalem 1/2 litra octu 10%.Zagotowalem ten
wywar - syrop.
Zlalem wode z dyni i zalalem dynie syropem .Podgotowalem do pierwszego
wzrenia i odstawilem na dzien nastepny.Jak calos ostygla posmakowalem
i.....dobre.Tylko w moim przypadku jak wspomnialem za dlugo gotowalem dynie
i ciut za miekka.
Na drugi dzien zlalem syrop do oddzielnego garka .Dynie wlozylem do
przygotowanych sloikow.Syrop ponownie zagotowalem z dodatkiem gozdzikow i
cynamonu.Ilosci przypraw tak na "oko" i goracym wywarem zalalem sloiki z
dynia,Zakrecilem wieczka.Po ostygnieciu bez pasteryzowania odstawilem w
chlodne miejsce.
Sadze,ze wszystko bedzie OK!
Przekonam sie po otwarciu pierwszego sloika.
--
Pozdrawiam
Stanislaw z Gdanska
GG 3068281
Idea 503-65-72-29
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-24 17:43:02
Temat: Re: Bylo - dynia co z nej zrobic
Stanislaw wrote:
>
> No i tak! Posluchalem rady Magdy oraz wlasnej improwizacji i zrobilem.
> Tzn zawekowalem w zalewie slodko-kwasnej.
> Dynie obralem pokroilem w kostke 2x2 cm i do gara podgotowalwem .I tu uwaga
> ! Dynia bardzo szubko mieknie. Ja przeholowalem o jakes dwie minuty
> gotowania.Jak woda z dynia zacznie wrzec to praktycznie 2 min. wystarczy.
> Syrop do dyni zgodnie z tym co pisala Magda.1/4 kg cukru zalamem wrzaca woda
> wymieszalem (wody nie za duzo) i wlalem 1/2 litra octu 10%.Zagotowalem ten
> wywar - syrop.
> Zlalem wode z dyni i zalalem dynie syropem .Podgotowalem do pierwszego
> wzrenia i odstawilem na dzien nastepny.Jak calos ostygla posmakowalem
> i.....dobre.Tylko w moim przypadku jak wspomnialem za dlugo gotowalem dynie
> i ciut za miekka.
> Na drugi dzien zlalem syrop do oddzielnego garka .Dynie wlozylem do
> przygotowanych sloikow.Syrop ponownie zagotowalem z dodatkiem gozdzikow i
> cynamonu.Ilosci przypraw tak na "oko" i goracym wywarem zalalem sloiki z
> dynia,Zakrecilem wieczka.Po ostygnieciu bez pasteryzowania odstawilem w
> chlodne miejsce.
> Sadze,ze wszystko bedzie OK!
> Przekonam sie po otwarciu pierwszego sloika.
Swietnie, dzieki za potwierdzenie przepisu - gdy moje dynie dojrzeja,
napewno wyprobuje.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 19:37:30
Temat: Re: Bylo - dynia co z nej zrobic> >
> > No i tak! Posluchalem rady Magdy oraz wlasnej improwizacji i zrobilem.
> > Tzn zawekowalem w zalewie slodko-kwasnej.>
> Swietnie, dzieki za potwierdzenie przepisu - gdy moje dynie dojrzeja,
> napewno wyprobuje.
Pamietaj tylko o jednym.Gotowanie dyni tylko 2 - 3 minuty.Inaczej bedzie za
mieka i sie rozpada.
Stanislaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |