przemoc w rodzinie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 110

41. Data: 2002-12-10 11:10:43

Temat: Re: przemoc w rodzinie
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mag_wp" <m...@p...com.pl> napisał

> No właśnie :( właśnie chyba się zbłaźniłam pisząc do Kameljandy :((( Ale
> to był iodruch, bez analizy i myślenia :((((

Rozumiem, że napisałaś prywatnie do Kameliandy ?
Więc wie co się tu dzieje ..... i nie prostuje ?

> Niezależność ??? A jeśli są ludzie których na to nie stać?

Na co nie stać ?
To niech się starają - ja też mogę opuścić ręce i powiedzieć _że mnie nie
stać_ ale nie robię tego.
Nikt nie powiedził, że to będzie proste.

Poza tym - nie chcę kolejny raz dyskutować o niezależności - tyle już to
razy było, że wszyscy chyba mają dość.
Przywołałam to hasło tylko dlatego, że gdyby mąż autorki nie był jednym
żywicielem a ona była niezależna to byłoby mnóstwo innych rozwiązań a i ona
czułaby się w tym wszystkim inaczej.

Pozdrawiam
MOLNARka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2002-12-10 11:13:21

Temat: Re: przemoc w rodzinie
Od: "Sławek" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Snajper" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:at4g07$2pi$1@news.gazeta.pl...
> Albert Jacher, MD ChosenByGod wrote:
>
> > Ponieważ, jak napisałaś, moje opinie nikogo nie obchodzą, to napisze
tylko
> > tyle, że i ona powinna sie poddać psychoterapii a cała rodzina terapii
> > rodzinnej. Samo grożenie mężowi i wysyłanie go do psychologa nie jest
> > wystarczające.
>
> No! I to jest pierwszy slad jakiejs porady! :)
>
> Gratuluje. Zaczynamy odchodzic od slepego "zmien religie" na cos
> bardziej praktycznego. Oby tak dalej! :)
>
> I normalnie sie z Toba musze zgodzic tym razem... :)
>
> --
> ### Pozdrawiam
> ### Rafal Siwinski
> ### (przy reply usun "_NO_SPAM_" z mojego maila...)
> ###

Uprasza sie serdecznie - nie karmić trolla
Splonkowałem "wielebnego" i.... dostaję jego wypowiedzi w Waszych
odpowiedziach.
Widać przed prawdziwym prorokiem nie można zamknąć drzwi. ;-(((((
Może jednak chcecie propagować nową religię "wybranego przez Boga"
Alberta???

Pozdrawiam
Sławek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2002-12-10 11:15:09

Temat: Re: Bzdura.
Od: "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Zygmańska"
> Ja się przyznam że też czytałam o tym gosciu w zeszłotygodniowej
> "Polityce" i po raz pierwszy doiwiedziałam sie kto to taki.
> Rzeczywiscie taki bufon jak tam piszą ?

E tam, chce się po prostu wybić i być lepszy, jak wszyscy ;)
A że ma więcej cynizmu i dystansu niż inni to wygląda na chamskiego i to
wszystko. Często przegina. I wygląda na bardzo skrzywdzonego w życiu.
Ja tam mu wybaczam chociaż znać osobiście raczej bym nie chciała;)
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2002-12-10 11:21:26

Temat: Re: przemoc w rodzinie
Od: mag_wp <m...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

MOLNARka napisał(a):
>
> Wiem, rozumiem.
> Ale nie można też załamywać rąk i twierdzić, że nie dam rady (ot tak - z
> założenia).

Nie można ale nie każdy/każda potrafi :(

> A ja mam mieszane uczucia.
> Z jednej strony - dokładnie tak jak Ty wściekam się. A niestety z drugiej
> .... myślę .... jesteśmy dorośli, mamy wolą wolę, nie żyjemy na pustyni -
> widocznie ona tak chce.

Chyba nie chce ale nie potrafi/potrafią tego zmienić :( Brak odwagi :(

> A mnie się wydawało, że już wszystkim to uszami wychodzi (tym bardziej, że
> dyskusja schodzi bardzo szybko na jedyne tory (niezależności finansowej) i
> kręcimy się w kółko).

No coz swiat sie kreci wokół d... i pieniądza.... ;)

> Prawda ;-)
> Jednakże nadal twierdzę, że niezależność finansowa bardzo by tu pomogła -
> choć nie jest konieczna do rozwiązania problemu.

Nie ale bardzo by się przydała. Pieniadze szczęścia nie dają ale
ułatwiają życie :(
>
> > Ps. Lubie Cie miono wsio :))))
>
> No po prostu jestem w szoku ;-))))
> Dziękuję ;-)

Nie bądź :) poważnie mówiłam (pisałam :)
>
> > Prosze mi wybaczyć publiczne wyzananie ;)
>
> A to akurat było wspaniałe bo publicznie to mi się raczej tylko obrywa ;-)

Miałysmy chyba jakieś scięcie ale co złego to nie my ;)
Podziwiam odwage wyrażania własnego zdania, a po drugie bez takich
dyskusji było by "nudno:" ;)
>
> Pozdrawiam
> MOLNARka

--
Pozdrawiamy gorąco Mag + Dominika (15m + 12d)
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjąstkowym niezastąpionym.
Phil Bosmans

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2002-12-10 11:22:10

Temat: Re: przemoc w rodzinie
Od: mag_wp <m...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ch.. pomyliłam sie to już 16 dni ;)
--
Pozdrawiamy gorąco Mag + Dominika (15m + 12d) - 16!!!!
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjąstkowym niezastąpionym.
Phil Bosmans

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2002-12-10 11:22:43

Temat: Re: przemoc w rodzinie
Od: "Jojo" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:at4i49$339$1@news.onet.pl...
> Poza tym - nie chcę kolejny raz dyskutować o niezależności - tyle już to
> razy było, że wszyscy chyba mają dość.
> Przywołałam to hasło tylko dlatego, że gdyby mąż autorki nie był jednym
> żywicielem a ona była niezależna to byłoby mnóstwo innych rozwiązań a i
ona
> czułaby się w tym wszystkim inaczej.
>

jeśli tamten post jest prawdą, jeśli autorka będzie chciała rozwiązać swój
problem to poradzi sobie pomimo tego, że mąż jest obecnie jedynym żywicielem
rodziny
imho prawdziwa niezależność kobiety w związku i w ogóle nie polega na
własnej kasie a niestety głównie na tym się skupiono w tamtej dyskusji,
trochę szkoda...

pozdr.Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2002-12-10 11:29:17

Temat: Re: przemoc w rodzinie
Od: "AugustinA" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Albert Jacher, MD ChosenByGod"

> Nieprawda! Wystarczy tylko dokladnie przeczytac jej koncowe zdania.
> Ona apelowala by jej jakkolwiek doradzic, by mogla szukac ratunku dla
> rodziny.

Ok. Ale i tak nie udzieliles jej zadnej pomocy.

> I własnie tu sie różnimy w ocenie otaczającen nas rzeczywistości. Ty i
ja
> czytaliśmy ten sam tekst, a każde z nas wyczytało w tym samym tekście
co
> innego....

To chyba dobrze :) Ciekawe co autor mial na mysli? ;)

> A nawet jeśliby była niegrzeczna to co?
> Czy była fałszywa? Dlaczego ty koncentrujesz sie na formie a nie na
treści?

Bo tresc nie wnosila zadnych rozwiazan problemu a jedynie byla
przejawemTwojej zachcianki. To tak jakby ktos napisal umarlo mi dziecko
a inna osoba odpowiedziala "A ja mam fajne skarpetki"

Co do formy to jest ona istotna. Swiadczy o kulturze osobistej. Nie
wystarczy miec ciekawe poglady czy calkiem pokazny zasob wiedzy.
Z reszta jestes chyba w miare rozuma istota i orientujesz sie, iz fakt
podany w odpowiednii sposob nie zmienia swego znaczenia jedynie okresla
jego odbior. Nie musze chyba tego tlumaczyc bo to oczywiste.

> Dlaczego moja odpowiedź miałaby być niegrzeczna? Czy jakoś karciłem
tamta
> kobietę albo jej męża? Czy użyłem obraźliwych epitetów?

Stosowanie obelg to najbardziej jaskrawa forma tego o czym mowimy. Twoja
polegala na kompletnym niewyczuciu sytuacji i zalatwianiu swoich spraw
przy okazji cudzej krzywdy.

> Mnie bardziej interesuje, czy oni chcą się odmienić.

Tak. Zgadzam sie. To powinno byc pierwsze pytanie.
A co jesli nie chca? Wtedy nie musialbys pisac tego co napisales.

> Proszę o cytat, który w ten sposób zinterpretowałaś...

Wywinioskowalam to z Twojej calej wypowiedzi.

> Motto:
> "Jeszcze gorzej niż nie wiedzieć, jest myśleć, że się wie..."

Piekne motto. Czytaj je czasami.
aGa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2002-12-10 11:29:29

Temat: Re: Bzdura.
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mhm:) Widzisz, wydało się że jesteś bardziej zorientowany w
popseudokulturze
> niż starałeś się nam pokazać:))) Nie bój się tak, to co prawda
trochę
> wstydu ale nie dyskwalifikuje całkowicie;)

Ja się przyznam że też czytałam o tym gosciu w zeszłotygodniowej
"Polityce" i po raz pierwszy doiwiedziałam sie kto to taki.
Rzeczywiscie taki bufon jak tam piszą ?

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2002-12-10 11:30:47

Temat: Re: przemoc w rodzinie
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dla mnie twoje poglądy o niezależności, jak
> również taki niezależny model rodziny jest kwestią
> marginalną i jeszcze chyba długo takim pozostanie, ponieważ
> opinie na ten temat wieją chłodem, a prawie każdy marzy o
> rodzinnym cieple.

Nie rozumiem dlaczego piszesz ze wieje chłodem ?

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2002-12-10 11:33:48

Temat: Re: przemoc w rodzinie
Od: Snajper <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sławek wrote:

> Uprasza sie serdecznie - nie karmić trolla
> Splonkowałem "wielebnego" i.... dostaję jego wypowiedzi w Waszych
> odpowiedziach.

Ej, no, bez przesady. Tym razem to, co powiedzial, nie bylo bez sensu.
Zaloz filtr na jego nazwisko w tresci maili i bedziesz mial spokoj. :)

--
### Pozdrawiam
### Rafal Siwinski
### (przy reply usun "_NO_SPAM_" z mojego maila...)
###

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/