Data: 2005-03-31 20:04:42
Temat: Re: CUNNINGHAMIA LANCEOLATA
Od: "lukasz" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Różnią się i to znacznie, wystarczy pogłaskać ;-) Ponadto Cunninghamia ma
> delikatniejsza budowę. Miałam kiedyś araukarię, ale zmarzła. Jest mniej
> odporna.
U Ciebie uprawa Araucarii raczej nie powinna się powieść, bo spadki temp. zima
są chyba znaczne. Znam kilka miejsc w Polsce gdzie araucarie sobie rosną (ku
niedowiarkom, że można tę roślinę uprawiać w Polsce) Jedna piekna Araucaria
rośnie w Ustce przy pensjonacie - ma prawie 2 metry, jeszcze większa jest w
Kołobrzegu, W Gdańsku znajoma ma 1,5 metrową w ogródku (mówi że rośnie u niej 5
lat) i podobno rosną też przy siedzibie Parku Krajobrazowego w Gdańsku - ale to
sprawdzę. Także przy odrobinie szczęscia, łagodnym lokalnym mikroklimacie
wszystko możliwe.
Powodzenia przy uprawie cunninghamii (bo ta wydaje się znacznie odporniejsza i
łatwiej regenerująca się).
Pozdrowienia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|