Data: 2001-07-31 13:27:56
Temat: Re: Ceanothus
Od: "majka" <m...@z...szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natomiast pytanie, czy zakwitnie i jak obficie? Ale może
> > się zabawimy i znajdziemy jakieś niebiesko kwitnące substytuty?
> > Pozdrawiam, Basia.
> A propos substytutow: o ile wiem, nie ma wielu kwitnacych niebiesko. Sa
omzyny,
> ale zaden nie ma tak niemozliwie niebiesko-niebieskich kwiatow. Jest
jeszcze
> Caryopteris i Ceratostigma (ta ostatnia chyba zupelnie odporna na mroz).
Moze
> jakies lilaki, ale nie lubie i do tego kwitna wiosna (bez sensu, wtedy i
tak
> jest zatrzesienie kwiatow). Powojniki niektóre, ale to pnacza. Nic wiecej
nie
> przychodzi mi do glowy
> Pozdr., Mariusz Mieczakowski
Do listy można jeszcze dołączyć Vitex - kwitnie wczesną jesienią i
Perovskię.
A te w Szczecinie były niebieskie, ale nie pamiętam odmiany.
Pozdrawiam,
Majka
|