w książkach piszą że teoretycznie najbardziej jest odporny C. libanii.
Aktualnie w najnowszym nazewnictwie nie rozróżnia się już cedra libańskiego
czy atlantyckie jako gatunków tylko wszystkie są Cedrus libani i mogą być var.
libani lub var. atlantica itd. Osobnym gatunkiem pozostaje cedr himalajski.
Teoretycznie to są takie same gatunki tylko 2 óżne podtypy z różnych regionów.
tak szczerze mówiąc to C. libani niegdzie praktycznie się nie spotyka poza
ogrodami, bo w szkółkach jest praktycznie tylko C. atlatica. Okazów tego cedra
jest bardzo dużo na Pomorzu - w Gdańsku jeden duży C. atlantica glauca który
ma 30 lat i wydaje szyszki, w Gdyni C. atlantica pendula również szyszkami,
nie wspomnę o Kołobrzegu z dużymi "szyszkującymi" typowymi cedrami atlaskimi.
Jakby tego mało było to na Pomorzu rośnie dośc dużo okazów Cedrus deodara -
himalajskiego, który teoretycznie nie powinien rosnąc bo niby za zimno. nawet
ostatnia zima nie zaszkodziła tym drzewom.Także w pomyślnych warunkach w
osłoniętym i ciepłym miejscu na pewno uprawa się uda.
życzę sukcesów w uprawie cedrów. to na prawdę ładne drzewka.
Je też w tym roku zacząłem się bawić z cedrami - mam u siebie c. atlantica
aurea i c.a. glauca.
pozdrowienia.
Łukasz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl