Data: 2017-10-20 20:18:56
Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Kataloni a, Las Vegas, Róż aniec do grani c
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<Kviat> wrote:
>
> To nie do końca tak.
> Suma zasobów (globalnie) rośnie. Teraz mamy więcej zasobów niż 100 czy
> 500 lat temu.
A wziąłeś, osiołku, pod uwagę, że te ,,zasoby" nie zwiększają się fizycznie
i stanowią wielkość względnie stałą?
Oraz - czy wziąłeś pod uwagę, ile ,,nas" było na Ziemi 500 lat temu w
stosunku do tego, ile ,,nas" jest dziś?
W dodatku ile owych ,,zasobów" zużywał/potrzebował do życia statystyczny
człowiek i ile razy to zużycie/potrzeby zwiększyły się od tamtego czasu do
dnia dzisiejszego?
Se pomnóż te jedne przez drugie ,,razy". Będziesz miał do kwadratu -
przynajmniej.
OMG, jakiś ty głupi - no w najgorszych przypuszczeniach nie zakładałam, że
aż tak.
LOL
> Wydobywamy (i wydobyliśmy) więcej surowców (i nie chodzi
> mi tu tylko o węgiel...), lepsza technologia (z mniejszej ilości
> surowców możemy więcej wyprodukować) itd.
> Lepsza technologia sprawia również, że mamy dostęp do surowców, które
> były niedostępne 100 czy 500 lat temu. również przetwarzamy wtórnie
> zasoby wydobyte wcześniej...
A jak jeszcze lepiej się stechnologizujemy, to i miliard razy zwiększymy
wydobycie i uzysk! A co!
LOL
--
XL
|