Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.
Followup-To: pl.sci.psychologia
Date: Sat, 06 Oct 2012 21:26:01 +0200
Organization: ??????? ???? ?????? ??????
Lines: 36
Message-ID: <k4q0ka$65j$1@node1.news.atman.pl>
References: <5...@m...googlegroups.com>
<M...@n...neostrada.pl>
<2...@g...com>
Reply-To: p...@C...gmail.com
NNTP-Posting-Host: host-81-190-229-235.wroclaw.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: node1.news.atman.pl 1349551562 6323 81.190.229.235 (6 Oct 2012 19:26:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 6 Oct 2012 19:26:02 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/4.4.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:641881
Ukryj nagłówki
sobota, 6 października 2012 20:57. carbon entity 'Stalker'
<t...@i...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> I to jest IMO świetne podsumowanie. Ta "złotobransoletna" anarchia musiała
> zostać pobita i zniszczona przez narody, które doskonale wiedziały czym
> jest dyscyplina i twarda władza.
>
> Liberum veto i pospolite ruszenie nie bez kozery mają silnie pejoratywne
> skojarzenie...
>
> Stalker
Tylko ta dyscyplina to był trochę sztuczny rodzaj dyscypliny. Naturalna
dyscyplina społeczna idzie z prądem instynktów i intuicji moralnej tj.
nagradza bona per se i karze mala per se. Taka dyscyplina jest łatwa do
nauczenia się. Tymczasem dyscyplina tego kręgu kulturowego który nazywa się
zachodnim już od czasów biblii i Politei platońskiej jest sztuczna i celowo
kontr-intuitywna tj. opiera się na ustanowieniu przez władzę pewnych bonorum
per se jako mala prohibita i odwrotnie pewnych malorum per se jako bona
ordinata. I to jest ustanowione nie przypadkowo tylko specjalnie jako
probierz, kogo będzie się człowiek słuchał bardziej --- własnej intuicji
moralnej i sumienia czy zewnętrznych odgórnych zarządzeń władzy. Ktoś, kto
ma ustanowioną wewnętrzną harmonię jak Budda, w kulturze zachodniej po
prostu się w najlepszym przypadku nie liczy a w najgorszym jest abominacją,
martwym piaskiem w kole albo pod kołem juggernautu. Nie wolno być
wewnętrznie zbalansowanym i duchowo samowystarczalnym jeśli celem twórców
politei jest uczynienie z ludzi cząstek większego kręgu równowagi. Słowianie
mieli balans wewnętrzny i nie potrzebowali zakazów ani nakazów, dopiero
trzeba było ich jakoś uszkodzić, żeby pewna dyscyplina mogła być dla nich
rozwiązaniem.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
|