Data: 2012-10-06 19:26:01
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
sobota, 6 października 2012 20:57. carbon entity 'Stalker'
<t...@i...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> I to jest IMO świetne podsumowanie. Ta "złotobransoletna" anarchia musiała
> zostać pobita i zniszczona przez narody, które doskonale wiedziały czym
> jest dyscyplina i twarda władza.
>
> Liberum veto i pospolite ruszenie nie bez kozery mają silnie pejoratywne
> skojarzenie...
>
> Stalker
Tylko ta dyscyplina to był trochę sztuczny rodzaj dyscypliny. Naturalna
dyscyplina społeczna idzie z prądem instynktów i intuicji moralnej tj.
nagradza bona per se i karze mala per se. Taka dyscyplina jest łatwa do
nauczenia się. Tymczasem dyscyplina tego kręgu kulturowego który nazywa się
zachodnim już od czasów biblii i Politei platońskiej jest sztuczna i celowo
kontr-intuitywna tj. opiera się na ustanowieniu przez władzę pewnych bonorum
per se jako mala prohibita i odwrotnie pewnych malorum per se jako bona
ordinata. I to jest ustanowione nie przypadkowo tylko specjalnie jako
probierz, kogo będzie się człowiek słuchał bardziej --- własnej intuicji
moralnej i sumienia czy zewnętrznych odgórnych zarządzeń władzy. Ktoś, kto
ma ustanowioną wewnętrzną harmonię jak Budda, w kulturze zachodniej po
prostu się w najlepszym przypadku nie liczy a w najgorszym jest abominacją,
martwym piaskiem w kole albo pod kołem juggernautu. Nie wolno być
wewnętrznie zbalansowanym i duchowo samowystarczalnym jeśli celem twórców
politei jest uczynienie z ludzi cząstek większego kręgu równowagi. Słowianie
mieli balans wewnętrzny i nie potrzebowali zakazów ani nakazów, dopiero
trzeba było ich jakoś uszkodzić, żeby pewna dyscyplina mogła być dla nich
rozwiązaniem.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
|