Data: 2000-11-28 13:57:30
Temat: Re: Chcialbym sie obudzic
Od: "Lech Zimny" <s...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Hmm, jak długo jesteście małżeństwem ?
> Jaka ona była przed slubem lub w pierwszych latach małżeństwa ?
> Jaki Ty byłeś w tym czasie?
> Co lubiliście razem robic?
> Kiedy ostatnio zrobiliście coś szalonego we dwoje i tylko we dwoje?
> Macie dzieci?
> to na poczatek
> ciąg dalszy na pewno nastapi :)
> > Joasia
Brak mi niestety wytrwalosci, wielokrotnie zauwazylem, ze jesli jakies moje
dzialanie nie przynosi spodziewanego efektu, to moje zniechecenie zwieksza
sie w postepie geometrycznym. Im bardziej jestem zniechecony, tym bardziej
jestem zniechecony. I na nic nawolywania do cierpliwosci.
Przed slubem i zaraz po bylo milo, owszem, nawet dosyc czesto, potem to
juz prawie nie. Malzenstwem to my jestesmy od ponad roku, spodziewamy
sie dziecka, co w pewnym sensie komplikuje sprawe.
I cos mi sie wydaje, ze nie mam wyjscia, nie zostawie jej i dziecka, to
takie
trywialne. Caly ten watek zaczyna byc trywialny, tak mi sie wydaje, mimo
tego, ze to ja zaczalem.
--
L.
|