Data: 2003-03-03 19:21:35
Temat: Re: Chciałbym założyć winnic
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Moja sytuacja wygląda tak:
Pracuję w dobrej firmie (DTP - skład gazety, ulotek, książek) i nie
chcęwinnicy jako jedynego źródła utrzymania.
Porywałem się na kilka różnych dziwnych przedsięwzięć - ludzie mówili, że
nie wyjdzie (m.in. produkcja kostki brukowej), ale nie na skalę przemysłową
(bardzo małe inwestycje), na przemysłową się nie zdecydowałem bo
ludzi jednak nie bardzo stać na to - zrobiłem na własne potrzeby i bardzo
dobrze wyszła.
Kończę w tym roku studia (psychologia kliniczna), kończę budowę domu i.....
będę miał za dużo czasu.
I teraz jest na topie winogron.
Wiele różnych dziwnych pomysłów udawało mi się i nie widzę powodów dlaczego
i to nie miałoby się udać.
To prawda, że nie wiem czego chcę, ale i tak chcę mieć winogrona, nie wiem
tylko czy decydować się na plantację
> mróz i choroby, a uprawa ich jest bardziej opłacalna. Odmiany deserowe,
Mi się wydawało, że deserowe są bardziej opłacalne, ale w końcu na razie
jestem laikiem.
> A co chcesz robić z owocami? Wino? Rodzynki? Sprzedawac do jedzenia na
> wieżo?
Chyba sprzedawać. a co Pan proponuje? Gdzie sprzedawać? na skupie? czy
jakieś umowy?
> Bo 2000 krzewów x 4kg z krzewu to 8 ton owoców :-))))
> Odmiany różniš się cechami użytkowymi i jeżeli okrelisz cel wtedy
dobieraj
> odmiany.
> Na poczštek zajrzyj na stronę www.winogrona.org gdzie znajdziesz opisy
> kilkudziesięciu odmian i z nich zorientujesz się co pod Siedlcami może się
> udać.
>
> > W jakich cenach można kupić sadzonki? Na rynku mogę za 5 zł/sztukę, ale
> nie
> > wiem czy mnie nie okantujš i zależy mi na dobrych odmianach.
> W szkółkach (mniej renomowanych) 5zł to zwykła detaliczna cena, ale tam
się
> nie kupi 2000 sadzonek. W renomowanych szkółkach trzeba zamawiac wczesniej
i
> można negocjowac ceny przy dużych zakupach.
>
> > Jak się zabrać do czego takiego?
> Zaczšć od strony www.winogrona.org. Robilimy jš dla Ciebie.
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
> PS
> Czy ten "bondowy" nick nie kojarzy się Wam z Jerzym figlarzem???
Mi się nie kojarzy
Jacek Placek na oleju
|