Data: 2011-04-06 15:14:16
Temat: Re: Chiron pragnie byc moim ojcem
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-04-06 11:02, Vilar pisze:
>
> Skandynawskie kryminały mają w sobie jakąś wielką depresyjność,
> smutek, czasami wielkie okrucieństwo
I są bardzo klimatyczne. Ten chłód, zapach morza, puste plaże. Jak dla
mnie to fajna odskocznia od tego, co serwuje nam typowe zachodnie
(hollywoodzkie) kino. Nie ma tej cukierkowości. Dlatego lubiłam sobie
oglądać Wallandera, chociaż akcja bywała ślamazarna i nudna czasami.
> (np. Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet).
A z serii "Millenium" - pierwsza część świetna, chociaż mocno brutalna
jak dla mnie i nawet miałam przestać oglądać po wiadomej scenie - a
pozostałe 2 części znacznie gorsze, akcja momentami zahaczająca o
groteskę, bo to trudno nazwać nawet okrucieństwem.
Ewa
|