« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-12-12 20:01:15
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieOn 11 Gru, 00:52, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> Chiron wrote:
> > Ciekawe...wyraziłem- jak zwykle- swoją opinię. Co sprawiło, że poczułeś
> > się aż tak poirytowany, żeby dać temu w ten sposób wyraz?
Ja Ci powiem Chiron, żebyś następnym razem pytać nie musiał :-)
Przy całym szacunku, Ty piszesz pod tezę. Masz grupę wsparcia w
osobach Ikselki i chyba Ducha (może trochę na wyrost) i wspieracie sie
w pewnych tematach.
Że tak powiem jesteście nosicielami bardzo podobnych mempleksów i
staracie się je szerzyć. Niestety nie ustrzegacie się, że tak
delikatnie powiem, jednostronności przy ich szerzeniu. Oczywiście ta
jednostronność w różnych przypadkach będzie różnie wyglądała i będzie
sie przejawiać w różny sposób, ale generalnie jest zauważalna (tak to
jest jak się pisze pod tezę :-)
I dlatego ja bedę odpisywał, pokazujac drugą stronę medalu.
Przytaczając pominięte przez Was fakty, prostując nieścisłości,
uzupełniając informacje, w ogólności - pisząc z innego punktu
widzenia...
Czyli też będę pisał pod tezę... :-)
Stalker, a kto przeczyta, będzie sobie mógł własna tezę wyrobić :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-12-12 20:08:23
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieDnia Sat, 12 Dec 2009 12:01:15 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
> On 11 Gru, 00:52, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>> Chiron wrote:
>>> Ciekawe...wyraziłem- jak zwykle- swoją opinię. Co sprawiło, że poczułeś
>>> się aż tak poirytowany, żeby dać temu w ten sposób wyraz?
>
> Ja Ci powiem Chiron, żebyś następnym razem pytać nie musiał :-)
>
> Przy całym szacunku, Ty piszesz pod tezę. Masz grupę wsparcia w
> osobach Ikselki i chyba Ducha (może trochę na wyrost) i wspieracie sie
> w pewnych tematach.
Odczytujesz to jako wspieranie? A dlaczego nie jako wyrażanie zgodności
poglądów po prostu, do czego każdy ma takie samo prawo, jak i do wyrażania
niezgodności? Wiec każdą prezentacje poglądów odmiennych do Twoich uważasz
za aatak?
>
> Że tak powiem jesteście nosicielami bardzo podobnych mempleksów i
> staracie się je szerzyć. Niestety nie ustrzegacie się, że tak
> delikatnie powiem, jednostronności przy ich szerzeniu. Oczywiście ta
> jednostronność w różnych przypadkach będzie różnie wyglądała i będzie
> sie przejawiać w różny sposób, ale generalnie jest zauważalna (tak to
> jest jak się pisze pod tezę :-)
To samo można powiedzieć niemal o każdym tutaj, tzn że należy do grupy osób
o zgodnych mempleksach i stara sie je szerzyć. W dodatku jednostronnie i
pod tezę. Nie wyłączając Ciebie :-)
>
> I dlatego ja bedę odpisywał, pokazujac drugą stronę medalu.
> Przytaczając pominięte przez Was fakty, prostując nieścisłości,
> uzupełniając informacje, w ogólności - pisząc z innego punktu
> widzenia...
Czyli zgodnie z mempleksami pewnych osób, szerzysz je, jednostronnie (bo od
własnej strony) i pod okresloną tezę, przynajmniej taką, że MY nie mamy
racji ;-PPP
> Czyli też będę pisał pod tezę... :-)
O tio tio.
>
> Stalker, a kto przeczyta, będzie sobie mógł własna tezę wyrobić :-)
Zgodną lub niezgodną z Twoją. Jaki prosty podział, nie?
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-12-12 20:09:58
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieDnia Sat, 12 Dec 2009 21:08:23 +0100, XL napisał(a):
> Dnia Sat, 12 Dec 2009 12:01:15 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
>
>> On 11 Gru, 00:52, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>>> Chiron wrote:
>>>> Ciekawe...wyraziłem- jak zwykle- swoją opinię. Co sprawiło, że poczułeś
>>>> się aż tak poirytowany, żeby dać temu w ten sposób wyraz?
>>
>> Ja Ci powiem Chiron, żebyś następnym razem pytać nie musiał :-)
>>
>> Przy całym szacunku, Ty piszesz pod tezę. Masz grupę wsparcia w
>> osobach Ikselki i chyba Ducha (może trochę na wyrost) i wspieracie sie
>> w pewnych tematach.
>
> Odczytujesz to jako wspieranie? A dlaczego nie jako wyrażanie zgodności
> poglądów po prostu, do czego każdy ma takie samo prawo, jak i do wyrażania
> niezgodności? Wiec każdą prezentacje poglądów odmiennych do
od
> Twoich uważasz
> za aatak?
>
>
>>
>> Że tak powiem jesteście nosicielami bardzo podobnych mempleksów i
>> staracie się je szerzyć. Niestety nie ustrzegacie się, że tak
>> delikatnie powiem, jednostronności przy ich szerzeniu. Oczywiście ta
>> jednostronność w różnych przypadkach będzie różnie wyglądała i będzie
>> sie przejawiać w różny sposób, ale generalnie jest zauważalna (tak to
>> jest jak się pisze pod tezę :-)
>
>
> To samo można powiedzieć niemal o każdym tutaj, tzn że należy do grupy osób
> o zgodnych mempleksach i stara sie je szerzyć. W dodatku jednostronnie i
> pod tezę. Nie wyłączając Ciebie :-)
>
>
>>
>> I dlatego ja bedę odpisywał, pokazujac drugą stronę medalu.
>> Przytaczając pominięte przez Was fakty, prostując nieścisłości,
>> uzupełniając informacje, w ogólności - pisząc z innego punktu
>> widzenia...
>
> Czyli zgodnie z mempleksami pewnych osób, szerzysz je, jednostronnie (bo od
> własnej strony) i pod okresloną tezę, przynajmniej taką, że MY nie mamy
> racji ;-PPP
>
>
>
>> Czyli też będę pisał pod tezę... :-)
>
>
> O tio tio.
>
>>
>> Stalker, a kto przeczyta, będzie sobie mógł własna tezę wyrobić :-)
>
> Zgodną lub niezgodną z Twoją. Jaki prosty podział, nie?
j.w.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2009-12-12 20:17:29
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieXL pisze:
> Dnia Sat, 12 Dec 2009 12:01:15 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
>
>> On 11 Gru, 00:52, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>>> Chiron wrote:
>>>> Ciekawe...wyraziłem- jak zwykle- swoją opinię. Co sprawiło, że poczułeś
>>>> się aż tak poirytowany, żeby dać temu w ten sposób wyraz?
>> Ja Ci powiem Chiron, żebyś następnym razem pytać nie musiał :-)
>>
>> Przy całym szacunku, Ty piszesz pod tezę. Masz grupę wsparcia w
>> osobach Ikselki i chyba Ducha (może trochę na wyrost) i wspieracie sie
>> w pewnych tematach.
>
> Odczytujesz to jako wspieranie? A dlaczego nie jako wyrażanie zgodności
> poglądów po prostu, do czego każdy ma takie samo prawo, jak i do wyrażania
> niezgodności? Wiec każdą prezentacje poglądów odmiennych do Twoich uważasz
> za aatak?
I o to mi właśnie chodziło, kiedy pisałam o sympatiach i antypatiach.
Gdyby Chiron napisał coś, z czym się absolutnie nie zgadzasz dałabyś
temu wyraz w taki sam sposób, w jaki dałabyś osobie, której nie lubisz?
Na pewno nie. Jeżeli napisałaby coś w ogóle, to byłoby to mocno złagodzone.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2009-12-12 20:19:04
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieDnia Sat, 12 Dec 2009 21:17:29 +0100, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Sat, 12 Dec 2009 12:01:15 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
>>
>>> On 11 Gru, 00:52, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>>>> Chiron wrote:
>>>>> Ciekawe...wyraziłem- jak zwykle- swoją opinię. Co sprawiło, że poczułeś
>>>>> się aż tak poirytowany, żeby dać temu w ten sposób wyraz?
>>> Ja Ci powiem Chiron, żebyś następnym razem pytać nie musiał :-)
>>>
>>> Przy całym szacunku, Ty piszesz pod tezę. Masz grupę wsparcia w
>>> osobach Ikselki i chyba Ducha (może trochę na wyrost) i wspieracie sie
>>> w pewnych tematach.
>>
>> Odczytujesz to jako wspieranie? A dlaczego nie jako wyrażanie zgodności
>> poglądów po prostu, do czego każdy ma takie samo prawo, jak i do wyrażania
>> niezgodności? Wiec każdą prezentacje poglądów odmiennych do Twoich uważasz
>> za aatak?
>
> I o to mi właśnie chodziło, kiedy pisałam o sympatiach i antypatiach.
> Gdyby Chiron napisał coś, z czym się absolutnie nie zgadzasz dałabyś
> temu wyraz w taki sam sposób, w jaki dałabyś osobie, której nie lubisz?
> Na pewno nie. Jeżeli napisałaby coś w ogóle, to byłoby to mocno złagodzone.
Raczej w ogóle bym się nie ładowała w temat.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2009-12-12 20:19:57
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieOn 12 Gru, 21:08, XL <i...@g...pl> wrote:
> Odczytujesz to jako wspieranie? A dlaczego nie jako wyrażanie zgodności
> poglądów po prostu, do czego każdy ma takie samo prawo, jak i do wyrażania
> niezgodności? Wiec każdą prezentacje poglądów odmiennych do Twoich uważasz
> za aatak?
Zależy czy biorę udział w dyskusji o rację, czy o manie racji, jak to
mawiał dziadek Schopenhauer :-)
Z Wami dyskusja jest głównie o manie racji...
> Czyli zgodnie z mempleksami pewnych osób, szerzysz je, jednostronnie (bo od
> własnej strony) i pod okresloną tezę, przynajmniej taką, że MY nie mamy
> racji ;-PPP
A co sobie będę żałował?
> Zgodną lub niezgodną z Twoją. Jaki prosty podział, nie?
Jasny i precyzyjny :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2009-12-12 20:23:33
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieDnia Sat, 12 Dec 2009 12:19:57 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
> On 12 Gru, 21:08, XL <i...@g...pl> wrote:
>
>> Odczytujesz to jako wspieranie? A dlaczego nie jako wyrażanie zgodności
>> poglądów po prostu, do czego każdy ma takie samo prawo, jak i do wyrażania
>> niezgodności? Wiec każdą prezentacje poglądów odmiennych do Twoich uważasz
>> za aatak?
>
> Zależy czy biorę udział w dyskusji o rację, czy o manie racji, jak to
> mawiał dziadek Schopenhauer :-)
>
> Z Wami dyskusja jest głównie o manie racji...
>
>> Czyli zgodnie z mempleksami pewnych osób, szerzysz je, jednostronnie (bo od
>> własnej strony) i pod okresloną tezę, przynajmniej taką, że MY nie mamy
>> racji ;-PPP
>
> A co sobie będę żałował?
>
>> Zgodną lub niezgodną z Twoją. Jaki prosty podział, nie?
>
> Jasny i precyzyjny :-)
>
No to słuchaj, przecież on się dokładnie pokrywa z moim! To jest w ogóle
sens dyskutować?? Wystarczy zamienić nazwy we wspólnym podziale i gotowe!
;-DDD
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2009-12-12 20:24:01
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieXL pisze:
> Dnia Sat, 12 Dec 2009 21:17:29 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Sat, 12 Dec 2009 12:01:15 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
>>>
>>>> On 11 Gru, 00:52, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>>>>> Chiron wrote:
>>>>>> Ciekawe...wyraziłem- jak zwykle- swoją opinię. Co sprawiło, że poczułeś
>>>>>> się aż tak poirytowany, żeby dać temu w ten sposób wyraz?
>>>> Ja Ci powiem Chiron, żebyś następnym razem pytać nie musiał :-)
>>>>
>>>> Przy całym szacunku, Ty piszesz pod tezę. Masz grupę wsparcia w
>>>> osobach Ikselki i chyba Ducha (może trochę na wyrost) i wspieracie sie
>>>> w pewnych tematach.
>>> Odczytujesz to jako wspieranie? A dlaczego nie jako wyrażanie zgodności
>>> poglądów po prostu, do czego każdy ma takie samo prawo, jak i do wyrażania
>>> niezgodności? Wiec każdą prezentacje poglądów odmiennych do Twoich uważasz
>>> za aatak?
>> I o to mi właśnie chodziło, kiedy pisałam o sympatiach i antypatiach.
>> Gdyby Chiron napisał coś, z czym się absolutnie nie zgadzasz dałabyś
>> temu wyraz w taki sam sposób, w jaki dałabyś osobie, której nie lubisz?
>> Na pewno nie. Jeżeli napisałaby coś w ogóle, to byłoby to mocno złagodzone.
>
> Raczej w ogóle bym się nie ładowała w temat.
Dlatego właśnie cenię u ludzi szczerość mimo wszystko, bo nawet jeśli
czegoś głośno nie wypowiesz, to nadal masz to w głowie. Mówiąc
oczyszczasz atmosferę.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2009-12-12 20:25:43
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieDnia Sat, 12 Dec 2009 21:24:01 +0100, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Sat, 12 Dec 2009 21:17:29 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Sat, 12 Dec 2009 12:01:15 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
>>>>
>>>>> On 11 Gru, 00:52, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>>>>>> Chiron wrote:
>>>>>>> Ciekawe...wyraziłem- jak zwykle- swoją opinię. Co sprawiło, że poczułeś
>>>>>>> się aż tak poirytowany, żeby dać temu w ten sposób wyraz?
>>>>> Ja Ci powiem Chiron, żebyś następnym razem pytać nie musiał :-)
>>>>>
>>>>> Przy całym szacunku, Ty piszesz pod tezę. Masz grupę wsparcia w
>>>>> osobach Ikselki i chyba Ducha (może trochę na wyrost) i wspieracie sie
>>>>> w pewnych tematach.
>>>> Odczytujesz to jako wspieranie? A dlaczego nie jako wyrażanie zgodności
>>>> poglądów po prostu, do czego każdy ma takie samo prawo, jak i do wyrażania
>>>> niezgodności? Wiec każdą prezentacje poglądów odmiennych do Twoich uważasz
>>>> za aatak?
>>> I o to mi właśnie chodziło, kiedy pisałam o sympatiach i antypatiach.
>>> Gdyby Chiron napisał coś, z czym się absolutnie nie zgadzasz dałabyś
>>> temu wyraz w taki sam sposób, w jaki dałabyś osobie, której nie lubisz?
>>> Na pewno nie. Jeżeli napisałaby coś w ogóle, to byłoby to mocno złagodzone.
>>
>> Raczej w ogóle bym się nie ładowała w temat.
>
> Dlatego właśnie cenię u ludzi szczerość mimo wszystko, bo nawet jeśli
> czegoś głośno nie wypowiesz, to nadal masz to w głowie. Mówiąc
> oczyszczasz atmosferę.
OK, więc uściślę: raczej w ogóle bym się nie ładowała w temat publicznie,
tzn tutaj.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2009-12-12 20:34:10
Temat: Re: Chironowi polecam... //długieXL pisze:
> Dnia Sat, 12 Dec 2009 21:24:01 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Sat, 12 Dec 2009 21:17:29 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Sat, 12 Dec 2009 12:01:15 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
>>>>>
>>>>>> On 11 Gru, 00:52, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>>>>>>> Chiron wrote:
>>>>>>>> Ciekawe...wyraziłem- jak zwykle- swoją opinię. Co sprawiło, że poczułeś
>>>>>>>> się aż tak poirytowany, żeby dać temu w ten sposób wyraz?
>>>>>> Ja Ci powiem Chiron, żebyś następnym razem pytać nie musiał :-)
>>>>>>
>>>>>> Przy całym szacunku, Ty piszesz pod tezę. Masz grupę wsparcia w
>>>>>> osobach Ikselki i chyba Ducha (może trochę na wyrost) i wspieracie sie
>>>>>> w pewnych tematach.
>>>>> Odczytujesz to jako wspieranie? A dlaczego nie jako wyrażanie zgodności
>>>>> poglądów po prostu, do czego każdy ma takie samo prawo, jak i do wyrażania
>>>>> niezgodności? Wiec każdą prezentacje poglądów odmiennych do Twoich uważasz
>>>>> za aatak?
>>>> I o to mi właśnie chodziło, kiedy pisałam o sympatiach i antypatiach.
>>>> Gdyby Chiron napisał coś, z czym się absolutnie nie zgadzasz dałabyś
>>>> temu wyraz w taki sam sposób, w jaki dałabyś osobie, której nie lubisz?
>>>> Na pewno nie. Jeżeli napisałaby coś w ogóle, to byłoby to mocno złagodzone.
>>> Raczej w ogóle bym się nie ładowała w temat.
>> Dlatego właśnie cenię u ludzi szczerość mimo wszystko, bo nawet jeśli
>> czegoś głośno nie wypowiesz, to nadal masz to w głowie. Mówiąc
>> oczyszczasz atmosferę.
>
> OK, więc uściślę: raczej w ogóle bym się nie ładowała w temat publicznie,
> tzn tutaj.
O ile temat nie dotyczy spraw intymnych, to nie bardzo rozumiem, po co
robić to na privie. Z obawy, że w tych dobrych relacjach pojawi się
publicznie rysa?
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |