« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2016-04-03 16:17:48
Temat: Re: Chleb upieczony w garnku"Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
news:nc1h25$ccb$1@dont-email.me...
> Czy ktoś z Was próbował coś takiego?
> http://cooking.nytimes.com/recipes/11376-no-knead-br
ead
>
> Jak się taki "Dutch oven" w Polsce nazywa?
>
> To ciasto mi przypomina trochę bułki Ciabata tymi dużymi
> dziurami i przywołuje wspomnienie dyskusji tu o "puszystości" :-)
>
> Czy gdyby ktoś chciał zmodyfikować przepis
> i użyć zakwasu zamiast drożdży, to co zaproponowalibyście?
Podoba mi się komentarz do tego artykułu od tej pani:
Molly Gallucci:
"I've made this for years. I double or triple the batch
and after rising 2 hours I put it, tightly covered, in the fridge.
The next day I take out a large handful/grapefruit sized
amount of dough, shape it and let it rise on the counter
on a lightly floured silpat covered with a kitchen towel
for 1-2 hours depending on how much time I have.
Follow the preheat directions and use the silpat to transfer
the dough to the pot. You'll have dough for days and
it will taste more complex as days pass."
Kobitka robi podwójną-potrójną porcję ciasta i po 2 godzinach
wyrastania wkłada ciasto w zamkniętym pojemniku do lodówki.
Następnego dnia wyjmuje "garść" ciasta wielkości grapefruta,
formuje je i pozwala wyrosnąć na kuchennym blacie.
Robi tak przez kolejne dni trzymając ciasto w lodówce...
Muszę to sprawdzić - właśnie zrobiłem podwójną porcję ciasta.
Potrzymam 2 godziny i włożę do lodówki - zobaczymy jutro :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |