Chore paznokcie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2001-03-25 21:09:05

Temat: Chore paznokcie
Od: "Marzena" <m...@p...arena.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Mam bardzo duży prblem otóż rozdwajają mi się paznokcie tylko, że nie tak
zwyczajnie. Na każdym prawie paznokciu nie mamgórnej warstwy paznokcia na
odcinku 2-5 mm (bardzo dużo). Często moczę ręce i używam różnych środków
czyszczących, ponadto na dwóch palcach serdecznych paznokcie pękły mi
równolegle do wzrostu płytki paznokciowej. Może ktoś z Was poradzi mi co z
takimi paznokciami zrobić. Tą rozdwojoną płytkę spiłowuję pilniczkiem,
ponieważ wciąż nią wszystko haczyłam. To co się zostaje jest z kolei bardzo
miękkie i porawie zaraz pęka. Poradźcie co robić.
Pzdr

--
Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-03-26 13:54:16

Temat: Odp: Chore paznokcie
Od: "Mateusz Delarue" <d...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Moge poradzic ci cos z doswiadczenia znajomych dziewczyn: do lykania
tabletki z wyciagiem ze skrzypu, a na paznokcie do wmasowywania witamina A
w plynie; jest tez jakis wyciag z muszli ostryg w tabletkach, podobno
pomaga, ale to takie amatorskie porady

pozdrawiam
DeLaRue
ps. a sprawdzilas u lekarza czy nie masz grzybicy?

Użytkownik Marzena <m...@p...arena.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:99n7qn$hi2$...@n...tpi.pl...
> Witam,
> Mam bardzo duży prblem otóż rozdwajają mi się paznokcie tylko, że nie tak
> zwyczajnie. Na każdym prawie paznokciu nie mamgórnej warstwy paznokcia na
> odcinku 2-5 mm (bardzo dużo). Często moczę ręce i używam różnych środków
> czyszczących, ponadto na dwóch palcach serdecznych paznokcie pękły mi
> równolegle do wzrostu płytki paznokciowej. Może ktoś z Was poradzi mi co z
> takimi paznokciami zrobić. Tą rozdwojoną płytkę spiłowuję pilniczkiem,
> ponieważ wciąż nią wszystko haczyłam. To co się zostaje jest z kolei
bardzo
> miękkie i porawie zaraz pęka. Poradźcie co robić.
> Pzdr
>
> --
> Marzena
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-03-31 02:06:58

Temat: Re: Chore paznokcie
Od: "Basia" <b...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marzena" <m...@p...arena.pl> napisał w wiadomości
news:99n7qn$hi2$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> Mam bardzo duży prblem otóż rozdwajają mi się paznokcie tylko, że nie tak
> zwyczajnie. Na każdym prawie paznokciu nie mamgórnej warstwy paznokcia na
> odcinku 2-5 mm (bardzo dużo). Często moczę ręce i używam różnych środków
> czyszczących, ponadto na dwóch palcach serdecznych paznokcie pękły mi
> równolegle do wzrostu płytki paznokciowej. Może ktoś z Was poradzi mi co z
> takimi paznokciami zrobić. Tą rozdwojoną płytkę spiłowuję pilniczkiem,
> ponieważ wciąż nią wszystko haczyłam. To co się zostaje jest z kolei
bardzo
> miękkie i porawie zaraz pęka. Poradźcie co robić.
> Pzdr
>
> --
> Marzena
>
Mam dokladnie to samo .. zaniklo jak bylam w ciazy i 3 lata po niej . jak
tylko pomalowalam pierwszy raz paznockie od nowa sie zaczelo ;((( Najgorsze
jest to ze nei wiem co to moze byc .. napewno nie grzybyca .. jak ktos
wczesniej sugerowal .. moze brak czegos ? jakiejs witaminy ... ale ktorej?
Probowalam juz wszystkiego wlacznie z nakladaniem goracego wosku pszczelego
na paznokie .. i nic .. wiec jesli ktokolwiek wie jak sie tego pozbyc to
prosze o pomoc ..

Pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-04-04 05:53:00

Temat: Odp: Chore paznokcie
Od: "vicky" <v...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:

> [...]Probowalam juz wszystkiego wlacznie z nakladaniem goracego
wosku pszczelego
> na paznokie .. i nic .. wiec jesli ktokolwiek wie jak sie tego
pozbyc to
> prosze o pomoc ..

Moze to brzmi trywialnie, ale mnie pomogla odzywka Sally Hansen,
tylko oczywiscie nie jako podklad pod lakier, ale pojedyncza,
przezroczysta warstwa.

Pozdrawiam
Vicky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-04-04 22:44:57

Temat: Re: Odp: Chore paznokcie
Od: Halina <h...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

vicky wrote:

> U?ytkownik Basia w wiadomo?ci do grup dyskusyjnych napisa?:
>
> > [...]Probowalam juz wszystkiego wlacznie z nakladaniem goracego
> wosku pszczelego
> > na paznokie .. i nic .. wiec jesli ktokolwiek wie jak sie tego
> pozbyc to
> > prosze o pomoc ..
>
> Moze to brzmi trywialnie, ale mnie pomogla odzywka Sally Hansen,
> tylko oczywiscie nie jako podklad pod lakier, ale pojedyncza,
> przezroczysta warstwa.
>

A ja przestalam malowac i wszystkie problemy zniknely.
Moze to zbieg okolicznosci.
Pozdrawiam HB

>
> Pozdrawiam
> Vicky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-04-05 00:01:03

Temat: Re: Chore paznokcie
Od: "Basia" <b...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Halina" <h...@s...ca> napisal w wiadomosci
news:3ACBA47F.12D192FB@sympatico.ca...
>
>
> vicky wrote:
>
> > Użytkownik Basia w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:
> >
> > > [...]Probowalam juz wszystkiego wlacznie z nakladaniem goracego
> > wosku pszczelego
> > > na paznokie .. i nic .. wiec jesli ktokolwiek wie jak sie tego
> > pozbyc to
> > > prosze o pomoc ..
> >
> > Moze to brzmi trywialnie, ale mnie pomogla odzywka Sally Hansen,
> > tylko oczywiscie nie jako podklad pod lakier, ale pojedyncza,
> > przezroczysta warstwa.
> >
>
> A ja przestalam malowac i wszystkie problemy zniknely.
> Moze to zbieg okolicznosci.
> Pozdrawiam HB
>
> >
> > Pozdrawiam
> > Vicky
>
Niestety u mnie to nie ma nic wspolnego z malowaniem :((

Pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-04-05 01:32:24

Temat: Re: Chore paznokcie
Od: "Marzena" <m...@p...arena.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia" <b...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:9agc7a$mrc$1@news.tpi.pl...
>
> Uzytkownik "Halina" <h...@s...ca> napisal w wiadomosci
> news:3ACBA47F.12D192FB@sympatico.ca...
> >
> >
> > vicky wrote:
> >
> > > Użytkownik Basia w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:
> > >
> > > > [...]Probowalam juz wszystkiego wlacznie z nakladaniem goracego
> > > wosku pszczelego
> > > > na paznokie .. i nic .. wiec jesli ktokolwiek wie jak sie tego
> > > pozbyc to
> > > > prosze o pomoc ..
> > >
> A ja przestalam malowac i wszystkie problemy zniknely.
> > Moze to zbieg okolicznosci.
> > Pozdrawiam HB

Pewnie to było coś innego

> > > Pozdrawiam
> > > Vicky
> >
> Niestety u mnie to nie ma nic wspolnego z malowaniem :((
>
> Pozdrawiam
> Basia

U mnie też nie jest to związane z malowaniem paznokci raczej z częstym
moczeniem rąk i używaniem róznego rodzaju detergentów. Kiedy przez 3
tygodnie pobytu u mamy nie dotykałam się do zmywania i różnych tym podobnych
rzeczy to podleczyłam sobie paznokcie do tego stopnia, że mogłam je zapuścić
:o) Niestety później musiałam malować w domu ściany, czyścić okna itp... i
od tamtego czasu (1/2 roku) paznokcie są w coraz gorszym stanie.
Ostatnio w aptece kupiłam, za radą aptekarki, Wyciąg ze skrzypu polnego
(zestaw witamin) oraz glicerynę, wit.A i wit.E do namaczania paznokci
(wszystko rozcieńcza się ciepłą wodą).
Zobaczymy czy to poskutkuje. Jeśli nie to konieczna będzie wizyta u
dermatologa ze względu na podejrzenie grzybicy :o(

Pzdr
--
Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-04-06 08:57:15

Temat: Re: Chore paznokcie
Od: Katarzyna Dziurka <d...@u...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

M
> U mnie też nie jest to związane z malowaniem paznokci raczej z częstym
> moczeniem rąk i używaniem róznego rodzaju detergentów. Kiedy przez 3
> tygodnie pobytu u mamy nie dotykałam się do zmywania i różnych tym podobnych
> rzeczy to podleczyłam sobie paznokcie do tego stopnia, że mogłam je zapuścić
> :o) Niestety później musiałam malować w domu ściany, czyścić okna itp... i
> od tamtego czasu (1/2 roku) paznokcie są w coraz gorszym stanie.
>
Sprobuj użtwać rękawiczek do tych czynnosci. Wiem, że to nie jest
wygodne, ale można sie przyzwyczaić. Dzięki temu mam skórę na dłoniech i
paznokcie.
Katarzyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-04-06 18:11:28

Temat: Re: Chore paznokcie
Od: Pazurek <K...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marzena wrote:

> >
>
> U mnie też nie jest to związane z malowaniem paznokci raczej z częstym
> moczeniem rąk i używaniem róznego rodzaju detergentów. Kiedy przez 3
> tygodnie pobytu u mamy nie dotykałam się do zmywania i różnych tym podobnych
> rzeczy to podleczyłam sobie paznokcie do tego stopnia, że mogłam je zapuścić
> :o) Niestety później musiałam malować w domu ściany, czyścić okna itp... i
> od tamtego czasu (1/2 roku) paznokcie są w coraz gorszym stanie.

nie wiem co robisz ale uzywaj rekawiczek ..do malowania i czyczenia okiem to
nie wyobrazam sobie bez rekawiczek .Mozesz kupic sobie cienkie takie jak
stomatolodzy uzywaja.

>
> Ostatnio w aptece kupiłam, za radą aptekarki, Wyciąg ze skrzypu polnego
> (zestaw witamin) oraz glicerynę, wit.A i wit.E do namaczania paznokci
> (wszystko rozcieńcza się ciepłą wodą).

sprobuj tez oliwe z oliwek ,dodaj troche soku z cytryny pogrzac i moczysz
paznocie .Mozna dodac tez witamin .Powodzenia
pozdro pazurek

> Pzdr
> --
> Marzena