Data: 2014-01-03 20:55:13
Temat: Re: Chore prawo
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 03 Jan 2014 20:18:00 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-02 23:07, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 13:08:28 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2014-01-02 12:38, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2014-01-02 12:01, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>>>> W dniu 2014-01-02 11:44, zdumiony pisze:
>>>>>> http://www.polskatimes.pl/artykul/1078382,kamien-pom
orski-samochod-wjechal-w-grupe-ludzi-szesc-ofiar-smi
ertelnych-zdjecia-video,id,t.html
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Kierowcy grozi 15 lat więzienia, podczas gdy prawdziwi mordercy
>>>>>> skazywani są na 8.
>>>>>
>>>>> Przecież ten kierowca to morderca.
>>>>
>>>> Mnie bardziej zastanawia ta kobieta, która z pijanym do auta wsiadła.
>>>
>>> Mnie też. Ciekawe, czy zostanie uznana przynajmniej za
>>> współodpowiedzialną...
>>>
>>
>> A niby DLACZEGO? każdy jest dorosły na włąsny rachunek. No, chyba że była
>> jego opiekunem prawnym :->
>
> A gdyby patrzyła, jak wali siekierą w teściową, to też byś tak
> powiedziała? Przynajmniej wzięto by pod uwagę, jaki był jej udział w
> zdarzeniu, i czy była tylko i wyłącznie świadkiem.
Jeżeli nie zmusiła go do jazdy po pijanemu, to była tylko i wyłącznie
świadkiem.
>
> Ja wiem, że w/g prawa niczego jej nie mogą zarzucić (chyba że jakoś
> wyjdzie, że zachęcała go do jazdy), ale moralnie IMO jest
> współodpowiedzialna.
>
Zgodnie z Twym poglądem moralnie jest także współodpowiedzialne państwo,
które wszak jest monopolistą w alkoholizowaniu społeczeństwa - rodziny
powinny zaskarżyć tę kobietę oraz Państwo Polskie.
:->
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|