Data: 2014-01-03 22:11:51
Temat: Re: Chore prawo
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 03 Jan 2014 21:57:08 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-03 21:07, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 03 Jan 2014 21:05:02 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2014-01-03 20:55, Ikselka pisze:
>>>
>>>> Zgodnie z Twym poglądem moralnie jest także współodpowiedzialne państwo,
>>>> które wszak jest monopolistą w alkoholizowaniu społeczeństwa - rodziny
>>>> powinny zaskarżyć tę kobietę oraz Państwo Polskie.
>>>> :->
>>>
>>> Nie, bo państwo prawem zabrania jazdy po pijanemu.
>>> A ona wsiadła z nim do samochodu raczej z własnej nieprzymuszonej woli,
>>> zwłaszcza że sama była trzeźwa. Niestety przyzwolenie społeczne na jazdę
>>> po pijaku jest ciągle spore.
>>>
>>> Ewa
>>
>> No, to zaskarżyć społeczeństwo polskie!
>
> Ale po co odpowiedzialność zbiorowa, skoro przyzwalający jest tu znany i
> podany na tacy, a konkretnie - na siedzeniu pasażera?
>
"Przyzwalający" jest tylko produktem wychowania przez społeczeństwo i
uznawanych w nim norm.
Jesteś wyznawczynią metody kozła ofiarnego?
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|