Data: 2014-01-03 22:28:11
Temat: Re: Chore prawo
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-01-03 22:11, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 03 Jan 2014 21:57:08 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2014-01-03 21:07, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 03 Jan 2014 21:05:02 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2014-01-03 20:55, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> Zgodnie z Twym poglądem moralnie jest także współodpowiedzialne państwo,
>>>>> które wszak jest monopolistą w alkoholizowaniu społeczeństwa - rodziny
>>>>> powinny zaskarżyć tę kobietę oraz Państwo Polskie.
>>>>> :->
>>>>
>>>> Nie, bo państwo prawem zabrania jazdy po pijanemu.
>>>> A ona wsiadła z nim do samochodu raczej z własnej nieprzymuszonej woli,
>>>> zwłaszcza że sama była trzeźwa. Niestety przyzwolenie społeczne na jazdę
>>>> po pijaku jest ciągle spore.
>>>>
>>>> Ewa
>>>
>>> No, to zaskarżyć społeczeństwo polskie!
>>
>> Ale po co odpowiedzialność zbiorowa, skoro przyzwalający jest tu znany i
>> podany na tacy, a konkretnie - na siedzeniu pasażera?
>>
>
> "Przyzwalający" jest tylko produktem wychowania przez społeczeństwo i
> uznawanych w nim norm.
Nie, bo np. ja nie jestem takim produktem. Ani wielu innych nie jest,
których znam.
Ewa
|