Data: 2019-02-07 17:08:41
Temat: Re: Choroba świata po 24 latach od jej ujawnienia.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ilona pisze:
> On 2019-02-05 21:31, LeoTar Gnostyk wrote:
>> Ilona pisze:
>>> On 2019-02-05 20:31, LeoTar Gnostyk wrote:
>>>> Przed nieomalże 20 laty W.Deszcz, w artykule "Choroba świata, czyli
>>>> LeoTar ma rację!" tak napisał na tym forum:
>>>>
>>>> "(...) Chyba inaczej pojmujemy pojęcie równości absolutnej... Jak
>>>> można uzyskać równość _absolutną_ między np. 6-latkiem a jego ojcem?
>>>> Nierealne! Wraz z czasem, gdy dziecko dorasta równość staje się
>>>> coraz _bliższa_ absolutnej, ale nie _absolutna_. Niemożliwa jest
>>>> zamiana ról między Stwórcą, a Stworzonym... zawsze pozostanie,
>>>> choćby najmniejszy, margines nierówności - więc nie ma mowy o
>>>> równości absolutnej.(....)"
>>>>
>>>> Po latach mogę napisać w wielkim skrócie, że Autor tego fragmentu
>>>> nie miał racji twierdząc, że nie jest możliwą absolutna równość
>>>> między synem i ojcem oraz matką i córką. Taka równość jest możliwa a
>>>> warunkiem jej zaistnienia jest psychofizyczna zdolność Dziecka do
>>>> odpowiedzialnego macierzyństwa/ojcostwa.
>>>> A więc Wielka Inicjacja, czyli gotowość do odpowiedzialnego
>>>> wychowywania Dziecka. Nie wystarcza jednak sam fakt gotowości
>>>> biologicznej do płodzenia potomstwa. O wiele ważniejszą jest wiedza
>>>> wychowawcza używając której można wychować człowieka empatycznego i
>>>> funkcjonującego bez przemocy albo też rogatego diabełka.
>>>>
>>>>
>>>> Co oznacza ten stan psychofizycznej gotowości do życia dobrego? Ano,
>>>> że dorosłe już Dziecko zostało wychowane w taki sposób, że ma twardy
>>>> niczym stal kręgosłup moralny zbudowany na etyce nie dopuszczającej
>>>> żadnych patologii w życiu rodzinnym.
>>>> Samo Dziecko musi mieć nieskończoną ufność we własne siły i szanować
>>>> siebie a osiągnie to tylko wówczas gdy posiadło wszelką Wiedzę
>>>> rodziców na temat ich harmonijnego pożycia; jest to ściśle związane
>>>> z utrwaleniem przyrodzonej Dziecku moralności niewinności, szacunku,
>>>> wolności. A więc to Rodzice ( (S)Twórca ) decydują praktycznie o
>>>> kształcie moralno-etycznym Dziecka gdyż we wczesnym okresie
>>>> rozwojowym Dziecko przebywa i doświadcza wyłącznie z Rodzicami oraz
>>>> z rodzeństwem, jeżeli takowe ma. Kształt etyczny nadają jednak
>>>> rodzinie Rodzice.
>>>>
>>>> Pisząc o równości Rodzica i Dziecka mam na myśli raczej konstrukcję
>>>> psychiczną a nie fizyczną Dziecka chociaż akt zrównania Dziecka z
>>>> Rodzicem (inicjacja seksualna) jest aktem psychofizycznym. Jest
>>>> bezpośrednim aktem Wielkiej Inicjacji Dziecka i jego przemianą w
>>>> Świadomego Człowieka Dorosłego. Wszystkie wcześniejsze inicjacje nie
>>>> związane z podtrzymaniem trwania gatunku to Inicjacje Małe. Nie
>>>> jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że akt seksualny daje
>>>> największy napęd w poszukiwaniu rozwiązań sytuacji krańcowych
>>>> (brzegowych).
>>>>
>>>> Wielka Inicjacja (inicjacja seksualna Dziecka wśród Rodziców) to
>>>> właśnie
>>>> akt ZRÓWNANIA Dziecka z Absolutem (S)Twórcy, którym są Rodzice.
>>>> Obecnie obowiązujący zakazowy system wychowawczy tworzy Dzieci,
>>>> które nie dostępują inicjacji seksualnej z rąk Absolutu lecz
>>>> odbierają pierwsze doświadczenie seksualne z rąk przypadkowego
>>>> partnera, który, podobne jak Dziecko, poszukuje Absolutu i jest
>>>> tylko Jego (Absolutu) asymptotycznym przybliżeniem.
>>> Na tym najlepszym ze Światów, nic nie dzieje się przypadkiem.
>>> // poważnie!
>>> https://www.youtube.com/watch?v=mIT74Gl0FoY
>> "Płynie się zawsze do żródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie" napisał
>> Zbigniew Herbert
>> (patrz tutaj https://www.facebook.com/wladyslaw.tarnawski)
>> I ja również taka zasadę wyznaję. Ten człowiek z filmiku zajmuje
>> skrajnie przeciwne stanowisko zalecając po buddyjsku płynięcie z prądem,
>> a więc nie po drodze mi z nim. I chyba z Tobą również skoro mi takich
>> mędrców tutaj podsyłasz. :)
> To co Herbert pisał, to prawie wszyscy wiedzą, niemniej jednak odrobina
> pokory wobec Absolutu nikomu nie zaszkodziła.
Pokorne cielę dwie krowy ssie, jak mówią. Ale to oznacza oszustwo i...
strach.
By sięgnąć po Absolut nie można się go bać! Wystarczy go szanować.
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
|